Ponad 27 milionów ton. Tyle towarów Port Gdańsk przeładował w pierwszym półroczu

Rosną przeładunki w Porcie Gdańsk. W pierwszym półroczu zwiększyły się o 9 procent i osiągnęły pułap 27 milionów ton. Cel w tym roku wynosił nieco ponad 50 milionów ton, ale teraz zakłada się, że może on zostać przekroczony.

Gościem Dnia Radia Gdańsk był prezes Portu Gdańsk Łukasz Greinke. Rozmowę prowadził Sylwester Pięta.

Port Gdańsk jest cały czas przebudowywany. Sylwester Pięta pytał, czy trwające inwestycje mają wpływ na jego funkcjonowanie. – Jesteśmy jednym wielkim placem budowy – odpowiadał Łukasz Greinke. – Natomiast jesteśmy od tego, aby tak poukładać logistykę, żeby nie zakłócać przeładunków. Musimy pamiętać o tym, że utrata przez naszego kontrahenta jakiegokolwiek kontraktu, nieprzeładowanie jakiegoś statku, powoduje, że nie tylko traci się kontrahenta, ale również tracimy my jako port. W związku z tym robimy absolutnie wszystko, aby takich zakłóceń było jak najmniej. Na dzisiaj nie odnotowaliśmy żadnych. Nie odnotowaliśmy również odmowy przyjęcia jakiegokolwiek statku. W związku z tym jestem dobrej myśli – mówił prezes Portu Gdańsk.

Jeśli port w Gdańsku osiągnie 55 milionów ton przeładowanych towarów, stanie się też jednym z trzech największych portów na Bałtyku.

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj