Ks. prof. Wojciech Cichosz o Bożym Ciele: „To dzień wspaniały, niezwykły, ale jednocześnie owiany potężną tajemnicą”

Obchodzimy Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, nazywaną również Bożym Ciałem. O tym niezwykłym święcie, jego tajemnicy i uczestniczeniu w nim podczas pandemii Andrzej Urbański rozmawiał z Gościem Dnia Radia Gdańsk, księdzem prof. Wojciechem Cichoszem, nowo powołanym dziekanem Wydziału Teologicznego na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu i dyrektorem Zespołu Szkół Katolickich w Gdyni.
– To dzień wspaniały, dzień niezwykły, ale jednocześnie owiany potężną tajemnicą. Właściwie eksplozją tajemnicy. Sama nazwa „Boże Ciało”, czyli mówimy o czymś, co jest nieskończone, co jest źródłem wszystkiego, a jednocześnie jest to coś, co zostało urzeczywistnione – mówił Gość Dnia Radia Gdańsk.

– Wiara człowieka jest sprawą osobistą. Ja osobiście muszę spotkać się z Panem Bogiem. Ale jeśli się z nim spotkam, to wtedy wiara nie jest już sprawą prywatną. Pójdziemy na nasze osiedla i powiemy: to jest nasz pan, w Niego wierzymy – powiedział ksiądz prof. Cichosz.

– Ja bym prosił wszystkich, którzy nas słuchają: nie dyspensujmy się łatwo od tego, co już jest możliwe. Pamiętamy, że w minioną niedzielę metropolita gdański przywołał kodeks prawa kanonicznego i jest zniesiona ogólna dyspensa od uczestnictwa w mszy niedzielnej i świątecznej. To nasz obowiązek, oczywiście pamiętając o wszystkich obostrzeniach wynikających z zaleceń sanepidu, o trosce o zdrowie, o bezpieczeństwie swoim i innych. Religia nie jest prywatną sprawą, religia jest osobistą sprawą, a to dwie różne rzeczy – wyjaśnił duchowny.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj