Afera Wiatrakowa. Jak jest naprawdę?

(fot. archiwum prywatne Michała Śmigielskiego)

Grupa posłów Polski 2050 i KO wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy dotyczący liberalizacji zasad budowy lądowych elektrowni wiatrowych. Między innymi o tym Anna Rębas rozmawiała z „Gościem Dnia Radia Gdańsk, którym był Michał Śmigielski, prezes Morskiej Agencji Gdynia.

Obecne przepisy zakładają możliwość budowania wiatraków minimum 700 metrów od budynków mieszkalnych. Obowiązują też minimalne odległości turbin wiatrowych od linii przesyłowych energii elektrycznej. Prawo zakazuje budowy wiatraków na terenach parków narodowych, rezerwatów przyrody, parków krajobrazowych i obszarów Natura 2000.

Posłowie nowej większości parlamentarnej proponują w swoim projekcie zmniejszenie wymaganych odległości od zabudowy mieszkaniowej do 300 metrów w przypadku zabudowy wielorodzinnej i 400 metrów w przypadku zabudowy jednorodzinnej.

– Rozwiązania są ostro krytykowane przez polityków PiS, którzy przekonują, że ustawa w takim kształcie może doprowadzić do wywłaszczenia ludzi pod farmy wiatrowe. Premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że rząd Donalda Tuska jeszcze nie powstał, a już jest jego pierwsza afera – wiatrakowa – mówił Michał Śmigielski, prezes Morskiej Agencji Gdynia.

Posłuchaj rozmowy Anny Rębas z Michałem Śmigielskim:

Anna Rębas/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj