Wielka podróż mieszkanki Żuław w poszukiwaniu szczęścia i jak je znalazła

perfikowska 2

Nazywam się Dorota Barczak Perfikowska. Jestem mamą 3-letnich bliźniaków, którą pewnego dnia przygniotło macierzyństwo i życie w kołowrotku praca-dom. Pewnego dnia spojrzałam w lustro i zadałam sobie pytanie, czy jestem szczęśliwa. Odpowiedź brzmiała: NIE.  Stwierdziłam, że nie chcę tak żyć – tak rozpoczyna się ta historia.

To jest opowieść o kobiecej podróży w poszukiwaniu szczęścia. Mieszkająca na Żuławach Dorota Barczak – Perfikowska pojechała do 9 kobiet, które uważane są za szczęśliwe, robią to co lubią i utrzymują się z tego. Napisała o nich książkę, zbiór wywiadów „Wszystko mam w sobie”. W szczere rozmowy z kobietami spełnionymi wplotła opowieść o sobie.

Dlaczego niektóre kobiety odczuwają radość, a inne nie? Czym jest pełnia w życiu? Czym jest szczęście? Te pytania sprawiły, że jeździła po Polsce w poszukiwaniu kobiet szczęśliwych.”Wszystko mam w sobie. Rozmowy z kobietami o szczęściu i spełnieniu”. Dorota opowiada, że każde spotkanie było dla niej swego rodzaju lekcją, bo nic nie przemawia do nas lepiej niż emocjonalna opowieść.  „Opowiadały o kryzysach, które przeszły, o trudnych lekcjach od życia, o akceptacji siebie i swojej drogi, o zmianie w postrzeganiu świata i ludzi, jakiej doświadczyły, o radości z bycia sobą, bycia mamą, bycia blisko z drugim człowiekiem, o szczęściu i smutku, od którego już nie uciekają, o fascynacji życiem i miłości do tego, co robią.”

Książka jeszcze nie ukazała się drukiem, ale można ją zamówić wspierając projekt Doroty na portalu POLAK POTRAFI dzięki któremu autorka chce ją wydać. KLIKNIJ TUTAJ LUB NA OBRAZEK
Pictures6

Posłuchaj rozmowy z Dorotą Barczak – Perfikowską

„Wszystko mam w sobie” to również książka o autorce i  jej drodze do bycia reporterką. Kobiecie która mieszka na Żuławach w małej wsi Suchy Dąb z mężem Jaśkiem oraz dziećmi Zosią i Kubą. Pracuje w Gdańsku i w Warszawie rozpoczęła naukę w Polskiej Szkole Reportażu.
perfikowska 1-001

Bohaterki książki „Wszystko mam w sobie” to:

Maria Kula, 32 lata. Z czułością wspiera pisarzy ratując ich przed własną krytyką,  pisze do siebie listy miłosne, ma do opowiedzenia tysiąc historii.

Agnieszka Kozieł, 43 lata. Mama autystycznego Borysa i adoptowanego Grzesia, masaż MA-URI pomógł jej zobaczyć, że życie ma więcej barw.

Agnieszka Prucia, 37 lat. W jej rękach brudna i szara glina nabiera kształtu i koloru, w magicznej pracowni ceramiki Misiura Design rodzą się barwne gliniane domki, w których mieszkają dobre duszki.

Aleksandra Budzyńska, 36 lat. Kiedyś stewardesa arabskich linii lotniczych, dziś odważna Pani Swojego Czasu,  która uczy kobiety szacunku do siebie i swojego czasu.

Katarzyna Bruzda-Lecyk, 47 lat. Uwielbia swój wiek i kocha Matisse’a, wierzy, że każdy człowiek potrzebuje spotkania ze sztuką, droga do szczęścia zajęła jej dziesięć lat.

Agata Dutkowska, 35 lat. Matka i guru kobiecych biznesów z duszą, mentorka i inicjatorka Latającej Szkoły, miłośniczka opowieści, które przynoszą zmianę.

Joanna Posoch, 48 lat. Lata temu porzuciła wielkie miasto, żeby uprawiać lawendę na warmińskiej ziemi.

Zosia Rzepecka, 34 lata. Nauczycielka tantry, dzięki której zagubione pary odzyskują dawną miłość, uważa, że ciało jest świątynią, w której mieszka dusza, a seks jest uświęcony przez Boga.

Maria Ela Ziemkiewicz (Lewańska), 70 lat. Starsza w Kręgu, kobieta mocy, która w każdej kobiecie widzi siostrę, tłumaczka książki „13 Pierwotnych Matek Klanowych”.

Włodzimierz Raszkiewicz/Żródło zdjęć Polak Potrafi
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj