Polska stocznia ofiarą nieuczciwego przetargu. „Remontowa Shipbuilding powołała zespół prawników”

W 2014 roku w Szkocji ogłoszono unijny przetarg na budowę dwóch promów pasażersko-samochodowych, który wygrała tamtejsza stocznia Ferguson Marine. Jak poinformowało BBC, zwycięska stocznia była traktowana preferencyjnie. W przetargu startowała także stocznia Remontowa Shipbuilding, która oficjalnie przegrała, choć zdaniem ekspertów jej oferta była najlepsza. O sprawie Iwona Wysocka rozmawiała z Ireneuszem Karaśkiewiczem, dyrektorem biura Związku Pracodawców Forum Okrętowego.

– W przetargu uczestniczyło sześć stoczni, w tym Remontowa Shipbuilding z Gdańska, która już wcześniej zbudowała i przekazała temu armatorowi trzy promy pasażersko-samochodowe. Była to doskonała współpraca, armator jest bardzo zadowolony z terminowości wykonanych prac i dobrej jakości promów. W 2014 roku stocznia Ferguson Marine przeszła pod zarząd komisaryczny. W tym miejscu wchodzi polityka. Stocznia Ferguson Marine nigdy nie zbudowała żadnych promów tej wielkości. Od początku uzyskania kontraktu ten projekt szedł nie tak. Dziś ma pięcioletnie opóźnienie i przekroczony budżet – mówił Karaśkiewicz.

– Remontowa Shipbuilding zakwestionowała wynik przetargu i poprosiła o wyjaśnienia. Powołała zespół prawników, który bada całą sytuację. Poczeka na wyniki śledztwa. Na tę chwilę są to doniesienia prasowe, trzeba czekać na oficjalne wyniki. Sprawa jest ostro stawiana w parlamencie szkockim. Torysi widzą tam ewidentne przestępstwa kryminalne. Biorąc pod uwagę kontekst polityczny, sprawa przez najbliższy rok nie będzie schodzić z łam prasy. Padają głosy, że gdyby to zostało przeprowadzone zgodnie z procedurami i Remontowa zostałaby wyłoniona do budowy tych promów, pływałyby one od pięciu lat w Szkocji, a podatnicy by zaoszczędzili – podkreślał.

ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj