Jakie są szanse, żeby osiągnąć w tym roku jednocyfrową inflację? Oceniają eksperci

Inflacja rośnie wolnej, w skali rocznej osiągając poziom 10,8 proc. Jakie są szanse na jednocyfrową w tym roku? M.in. na ten temat Iwona Wysocka rozmawiała w programie „Ludzie i Pieniądze” z Rafałem Dadejem, prezesem Ambition Group, oraz Krzysztofem Szóstką, prezesem Metal Poland.

Krzysztof Szóstka uważa, że spadki inflacji są zbyt niskie, by przedsiębiorcy byli w stanie je odczuć. – Ceny wzrastają i myślę, że jeszcze będą rosnąć – chociaż w branży materiałów hutniczych zauważamy, że spadają. Zobaczymy jeszcze jednak, jak odbierzemy to jako konsumenci indywidualni. Gospodarka pokaże nam, co wydarzy się w rolnictwie – jakie będą zbiory. Zobaczymy jakie będą ceny paliw, energii. Myślę, że jednak do tego 14 sierpnia należy poczekać, a rok do roku i tak widzimy, że ceny rosną, także cały czas ponosimy koszt – powiedział.

Rafał Dadej twierdzi, że w tym roku mamy jeszcze szansę na jednocyfrową inflację. – Jesteśmy tak naprawdę w połowie tego dystansu, więc myślę, że szansa jest – tym bardziej, że dosyć mocno wyskoczyliśmy z inflacją, ona wszystkich zaskoczyła, przede wszystkim Radę Polityki Pieniężnej. Z taką sytuacją w jedną i w drugą stronę jest tak, że szybko ona idzie w górę, jednak później ten ogon, najwyższy peak można dosyć łatwo zbić. Czekaja nas jednak dosyć duże okresy, mikro-wahania. Kiedy zejdziemy już poniżej 10 procent, to dojście do celu inflacyjnego, jaki założyła sobie NBP, będzie bardziej rozłożone w czasie, to jest cięższy proces. Myślę, że jest szansa, żeby w tym roku zejść do jednocyfrowej wartości, ale trzeba podkreślić, że to i tak oznacza, że ceny rosną. Wydaje się to być banalnym stwierdzeniem, jednak sporo ludzi wciąż twierdzi, że kiedy inflacja spadnie, to spadną również ceny – zaznacza.

aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj