„To rak jest chory na mnie”. 39-latek z Redy motywuje tych, którzy stracili nadzieję

Choć sam jest ciężko chory, swoją pozytywną energią i optymizmem zaraża innych. To wulkan energii. Człowiek, którego nie sposób zatrzymać. Tak o 39-letnim Rafale Zawidzkim z Redy mówią jego znajomi.

Rafał Zawidzki z Redy ma 39 lat. Od trzech lat cierpi na bardzo rzadkiego raka ślinianki podjęzykowej. Jak mówi, na świecie jest tylko 443 lekarzy, którzy specjalizują się w leczeniu tego nowotworu.

POMAGAĆ Z UŚMIECHEM NA USTACH

Zavic, bo tak nazywają go przyjaciele, się nie poddaje. Cały czas szuka nowych możliwości leczenia, a przy okazji… pomaga też leczyć innych. Działa w Pomorskiej Grupie Wsparcia dla osób chorych na nowotwory. Słynie z poczucia humoru i z tego, że potrafi motywować tych, którzy już stracili nadzieję.

WALKA DO KOŃCA

Rafał aktywnie udziela się w sieci. Jego profil „Przyjaciele Rafała” na Facebooku śledzi ponad 6 tysięcy osób. Mówi, że będzie walczył do końca, chociaż miałby się czołgać po ziemi. Trudno mu nie uwierzyć.

Rafała i jego żonę można poznać bliżej w reportażu Eweliny Potockiej

ep/mili/mat

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj