Fregata rakietowa ORP Generał Kazimierz Pułaski oraz korweta patrolowa ORP Ślązak wzięły udział w manewrach PASSEX na Morzu Bałtyckim. Polskie okręty na poligonach morskich ćwiczyły wspólnie z holenderskim okrętem desantowym Rotterdam, pełniącym funkcję okrętu dowodzenia stałego zespołu sił morskich NATO.
Ćwiczenia nie były planowane, zorganizowano je przy okazji wizyty okrętu Rotterdam w Gdyni. Jak wyglądały manewry? Na ten temat Marcin Lange rozmawiał z mówi komandor podporucznik Anną Sech z 3. Flotylli Okrętów.
– Przez trzy dni fregata rakietowa ORP Generał Kazimierz Pułaski oraz korweta patrolowa ORP Ślązak wraz z holenderskim desantowcem przeprowadziły tak zwane ćwiczenia na przejściu, z angielskiego nazywane PASSEX. Głównym zadaniem jednostek było prowadzenie typowych operacji osłony strategicznego transportu morskiego i utrzymania panowania na morzu w sytuacjach kryzysowych. Największy nacisk położono na zapewnienie bezpieczeństwa morskich szlaków komunikacyjnych, którymi dostarczane są surowce i towary o znaczeniu strategicznym. Rotterdam wraz z fregatą ORP Generał Kazimierz Pułaski osłaniały przejście konwoju, a funkcję jednostki ochranianej pełniła korweta patrolowa ORP Ślązak. Okręty ćwiczyły stworzenie parasola bezpieczeństwa dla poruszającego się po Bałtyku konwoju – mówi komandor podporucznik Anna Sech z 3. Flotylli Okrętów.
ua
