W święta najważniejsze są relacje międzyludzkie. „Nie musi być przepychu i dwunastu potraw”

Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, czyli czas, który zazwyczaj kojarzy się ze spotkaniami w gronie rodzinnym i ze wspólnym spędzaniem wolnego czasu. Z drugiej strony jesteśmy wprost bombardowani reklamami, które ukazują rzekomy wizerunek „świąt idealnych”. Na co zatem powinniśmy przede wszystkim zwrócić uwagę w okresie przedświątecznym i w same święta?

O przygotowaniach do świąt, relacjach międzyludzkich, wszechobecnych reklamach, a także o osobach, które będą samotnie spędzać ten świąteczny czas, Joanna Matuszewska rozmawiała z doktor nauk medycznych Sylwią Barsow, specjalistką psychologii klinicznej, coachem i koordynatorką samodzielnego Zespołu Psychologów w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku.

Prowadząca i jej gość zastanawiały się, jak się buduje więzi między ludźmi. Na co dzień nieczęsto przecież się nad tym zastanawiamy, zwykle to „dzieje się samo”. Tymczasem ważne jest, aby czasami zdać sobie sprawę z tego, że pewne działania są istotne, że się kochamy, że jesteśmy sobie bliscy. A właśnie święta to taki czas, kiedy częściej o tym myślimy.

– To okres, który przywołuje u nas tęsknoty za relacjami. Jesteśmy w tym czasie też bombardowani wszelkimi reklamami, środkami masowego przekazu ukazującymi, jak to gdzieś jest „idealnie”. I każdy człowiek ma wówczas refleksję: jak to jest w moim życiu, u mnie. I rzeczywiście te reklamy są sprzyjające kształtowaniu atmosfery świąt, ale też często mogą bardzo zdołować człowieka; właśnie z uwagi na to, że patrzymy i porównujemy, jak to jest u nas. Tymczasem więzi międzyludzkie warto kształtować nie tylko w okresie świąt, nie tylko w sytuacjach wyjątkowych, ale na co dzień. Warto tu zaznaczyć, że ludzie w ogóle słabo się ze sobą komunikują i to dbanie o relacje jest tym ważniejsze każdego dnia – mówiła Sylwia Barsow. – Najważniejsza jest tak naprawdę atmosfera relacji międzyludzkich. Nie to, jak mamy ustrojone domy, nie jest też ważne, żeby na stole było dwanaście potraw. Oczywiście to jest tradycja, ale trzeba też zauważyć, że trochę już od niej odchodzimy. Najważniejsze powinno być, żebyśmy dbali o relacje, nie o przepych, nie o blichtr oraz nie o to, żeby wszystko było w „idealnym stylu” – podkreśliła.

 

raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj