Zamiast wyrzucać, wymieniaj się albo sprzedawaj – czyli ubraniowy SWAP

W szafie wieje nudą, chociaż jest pełna? Zamiast wyrzucać, można się wymieniać. Albo sprzedawać. Coraz popularniejsze stają się spotkania, podczas których można pozbyć się starych ubrań i upolować nowe. Zasady są różne, ale chodzi przede wszystkim o dobrą zabawę. Na SWAP, czyli po angielsku „zamianę”, organizowany przez pracownię krawiecką „Koty na płoty” z Gdańska wybrała się Maria Anuszkiewicz.

– Spotykamy się, żeby powymieniać się ubraniami na zimę. Ubraniami, które gromadzimy w szafach, a których już nie nosimy z różnych powodów. Albo wyrosłyśmy, albo nam się znudziły, albo zakup był impulsywny i nie spełnia teraz naszych oczekiwań. Lepiej, żeby dostały życie w innej szafie, niż wylądowały na śmietniku – mówi organizatorka, Karolina Dwórznik.

Jakie są zasady wymiany? Czy można coś sprzedawać? Co, kiedy nie mam ze sobą ubrań na wymianę? I wreszcie – co można upolować na SWAP-ie? O tym wszystkim w audycji Radio Trendy.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj