Kocurek pojawił się pewnego dnia w miejscu gdzie karmione są koty wolno bytujące. Ewidentnie został tam porzucony. O tym, ze miał już dom świadczył też fakt, że był już wykastrowany a nie miał takiego oznakowania jak koty wolno żyjące. Mały ma około 1-1,5 roku. Teraz już odkarmiony i w dobrej kondycji. Zaszczepiony.
Szuka domu, gdzie człowiek będzie w stanie poświęcić mu trochę czasu i pokazać, że może czuć się bezpiecznie. Kocurek bardzo chce do człowieka, jest miziasty, uwielbia zabawy, uwielbia szaleć. Jest przemiły i przepiękny. O Jowim Wojtkowi Luścińskiemu w kolejnych Schroniskowych Historiach opowiedziała Magdalena Fik.
Kontakt do adopcji:
facebook.com/Pomorski.Koci.Dom.Tymczasowy
Wojciech Luściński