Jeden anioł wylicytował dwa inne. Za nami wyjątkowa aukcja na rzecz sopockiego hospicjum

(fot. Radio Gdańsk)

To było wyjątkowe i niezwykłe wydanie audycji „Więcej Serca i Mniej Barier”. Wyjątkowe, gdyż po studiu… latały anioły. Niezwykłe, ponieważ przy ich pomocy zbierane były pieniądze na rzecz Domu Hospicyjnego Caritas im. św. Józefa w Sopocie.

Cała akcja została zorganizowana z okazji 19-lecia istnienia sopockiego Domu Hospicyjnego Caritas im. św. Józefa. Na licytacje wystawiono 19 wypalonych w drewnie rzeźb aniołów. Dwie z nich można było kupić podczas aukcji zorganizowanej na antenie Radia Gdańsk. Patronami tych dwóch aniołów zostali zespół Grace Gospel Choir oraz Irena Santor. Licytację poprowadziła Beata Szewczyk.

(Fot. Dom Hospicyjny Caritas im. św. Józefa w Sopocie)

Dom Hospicyjny w Sopocie jest miejscem, w którym osoby nieuleczalnie chore na nowotwory mogą znaleźć wsparcie i opiekę w ostatnim etapie życia. Takich osób trafia tu ponad 200 rocznie, a stale zajmuje się nimi kadra złożona z lekarzy, pielęgniarek, opiekunów medycznych, psychologów, fizjoterapeutów, kapłanów i personelu pomocniczego, a także wolontariuszy.

– To, co jest dla nas szczególnie ważne, to troska o naszych domowników, a zatem te anioły będą przypominały o tych wszystkich, którzy mieszkają i będą mieszkać w Domu Hospicyjnym. Te samotne osoby, które u nas mieszkają, mogą doświadczyć bliskości, zarówno ze strony personelu, jak i wolontariuszy. To ten skarb, który trochę może jest ukryty ze względu na to, że nie mówi się o tym i nie trąbi, tylko to się dzieje – wyjaśniał ksiądz Piotr Weigelt, dyrektor sopockiego hospicjum.

POTRZEBA 50 TYSIĘCY ZŁOTYCH

Sopockie hospicjum, które kończy niedługo 19 lat, potrzebuje nowego systemu przywoławczego. System ma spowodować, że domownicy będą czuć się jeszcze bezpieczniej. Całość kosztuje około 50 tysięcy złotych i będzie obsługiwać 25 łóżek. I właśnie na ten cel były zbierane pieniądze, a na naszej antenie przeprowadzona została licytacja dwóch aniołów. Aukcja rozpoczęła się od symbolicznych stu złotych za każdego anioła.

– Jeden z nich to anioł Ireny Santor o imieniu Eliasza, drugi to Asia, anioł od naszego wspaniałego chóru Grace Gospel Choir. Ale anioły to nie wszystko, mamy do nich różne dodatki. Każdy anioł wypalony na drewnie ma także maleńkiego aniołka srebrnego z pięknymi, bursztynowymi stópkami. Do tego chór dołącza coś niezwykłego i wyjątkowego, a mianowicie… 45-minutowy koncert. To jedyna i niepowtarzalna okazja, by zaprosić cały zespół do siebie, do własnego mieszkania, zaprosić sąsiadów i zorganizować wielki koncert. Muzycy mają świetne stroje, świetnych wokalistów i wspaniałą panią dyrygent – wyjaśniała Nicola Regosz, wolontariuszka hospicjum i koordynatorka akcji.

Do aniołów i całej paczki prezentów Radio Gdańsk także dorzuciło podarunek – słuchawki i mikrofon.

DWIE KOBIETY: ELIASZA I ASIA

– Mój anioł jest kobietą i ma na imię Eliasza. Skąd to niezwykłe imię? Właśnie takie nosi siostra zakonna, która pracuje w Domu Pracy Twórczej Aktora w Warszawie. Posługuje już tam od ładnych paru lat. Charakteryzuje się dobrocią, łagodnością, cierpliwością, wyrozumiałością i niezłomnością. Siostra Eliasza posługuje ciężko chorym, jest dla nich takim naprawdę dobrym duchem. I właśnie imię tej siostry nosi mój anioł. Niestety, ja nie umiem „podbijać ceny”, ale mówię z całym przekonaniem i wiarą: „licytujcie, licytujcie, licytujcie!” – mówiła na antenie Radia Gdańsk Irena Santor, zachęcając wszystkich do wzięcia udziału w aukcji.

– Nasz anioł ma na imię Asia. Dlaczego wybraliśmy to imię? Asia była naszą chórzystką przez dziesięć lat, była bardzo zaangażowana. Była nie tylko chórzystką, ale też wspaniałą mamą i pielęgniarką. Czasem po całonocnym dyżurze przychodziła na poranną próbę. Niesamowite, ile można poświęcić z siebie, by dać innym. Była podopieczną sopockiego Domu Hospicyjnego. Ta nasza anielica ma wypełniać duszę radością, beztroską, nadzieją i wiarą – mówiła Anna Baranowska-Bober, dyrygentka zespołu Grace Gospel Choir.

ŁĄCZNIE 4,1 TYS. ZŁOTYCH NA DOM HOSPICYJNY

Licytacja zakończyła się kwotą 2 tysięcy złotych, bo właśnie tyle zaoferował pan Krzysztof. Oprócz dwóch wyjątkowych aniołów zwycięzca licytacji otrzymał płytę Ireny Santor z dedykacją, srebrną różę, dwa małe aniołki ze srebra i bursztynu, płytę winylową oraz 45-minutowy koncert chóru (do „wykorzystania” w dowolnym miejscu i terminie, bez limitu publiczności).

W naszym radiowym studiu gośćmi byli: dyrektor hospicjum – ks. Piotr Weigelt, wolontariuszka hospicjum i koordynator akcji – Nicola Regosz, dyrygent Grace Gospel Choir- Anna Baranowska-Bober, solistka i menager chóru – Małgorzata Werbińska, dyrygent i solistka chóru – Wacława Stoppa.

Dodajmy, że już po zakończeniu licytacji antenowej pani Ewa z Kwidzyna dorzuciła 2,1 tys. zł. A zatem łącznie od naszych Słuchaczy hospicjum dostało 4,1 tys. zł.

Rafał Korbut

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj