„Miał 30 lat. Mykola Shurpeta – bohater Ukrainy”. Olga Leszka o tym, kiedy wojna dotyka najmocniej

(Fot. Archiwum prywatne)

W audycji “Więcej Serca i Mniej Barier” para prowadzących Tomasz Galiński i Beata Gwoździewicz spotkała się z mieszkającą od siedmiu lat w Polsce obywatelką Ukrainy Olgą Leszką oraz – jak co wtorek – z Władysławem Ornowskim, który naszych wschodnich sąsiadów odwiedził 31 razy. Podczas spotkania na antenie Radia Gdańsk rozmawiali o trudach i przykrych sytuacjach związanych z trwającą już ponad półtora roku wojną.

Wśród trudnych i bolesnych sytuacji związanych z wojną, jedną z najtrudniejszych na pewno jest strata bliskiej osoby. Tego niestety doświadczyła Olga Leszka, która wróciła niedawno ze swojego kraju, gdzie była w związku z pogrzebem członka rodziny.

(Fot. Archiwum prywatne)

– Tak, to był mój kuzyn. Przez pewien czas – prawie jak rodzeństwo – mieszkaliśmy wszyscy razem w piątkę w jednym domu. W tym była nas trójka dzieci – kuzyn, jego siostra i ja. Mieszkaliśmy razem, wychowaliśmy się razem. Nauczył mnie liczyć, dodawać. Był takim prawdziwym bratem, który mnie bronił, gdy była taka potrzeba, bo byłam najmłodsza w domu. Między nami była różnica trzech lat. I bronił do końca. Był patriotą. Zawsze mówił, że Ukraina zwycięży. Zawsze wierzył, że wszystko będzie dobrze i nie ma innego wyjścia – wspominała. – Miał 30 lat. Mykola Shurpeta, bohater Ukrainy w stopniu starszego sierżanta, który zginął w walce o niepodległość. Za to, żeby każdy mógł żyć spokojnie i cieszyć się tym życiem. Bo szczerze mówiąc, dopóki ta wojna nie dotyczy cię aż tak blisko, dopóki nie zginie ktoś tak bliski, to czasem nie ma się tej świadomości. Mi się jeszcze wydaje, że on jest w Doniecku i wciąż walczy. Zmarł 17 sierpnia – dodała.

(Fot. Archiwum prywatne)

Posłuchaj całej audycji:

ol

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj