Tysiące bluzek, sukienek, butów, garsonek, swetrów, biżuterii. Jednym słowem cały przegląd kobiecej szafy i to za niewielkie pieniądze. W Galerii Przymorze w Gdańsku w Dniu Kobiet odbył się Babi Targ, a więc wielka akcja wymiany ubrań. Uczestniczki, które wcześniej się zarejestrowały, wystawiły stoiska, na których zaprezentowały swoje ubrania, buty, biżuterię czy elementy galanterii. Na Babim Targu można było znaleźć nie tylko ubrania z zeszłego sezonu, ale także prawdziwe perełki, jak np. skórzana torebka prawdopodobnie z lat 80., zachowana w bardzo dobrym stanie. Cena? 20 zł. Nie brakowało jednak rzeczy, które można dostać za jeszcze mniejsze pieniądze.
Wiele kobiet sprzedawało swoje rzeczy za „nie więcej niż 2 złote”. Oznacza to, że kupujący może tę cenę jeszcze negocjować. Wielu chętnych było także na wymianę, np. spodnie za sweter.
Jak podkreślała jedna z uczestniczek, Babi Targ jest dobrą okazją do tego, aby przewietrzyć swoją szafę, a przy okazji zarobić pieniądze na nowe ubrania. Do jej portfela w ciągu godziny wpadło 120 złotych.
Akcja cieszyła się dużym zainteresowaniem. Jak tłumaczy organizatorka Joanna Stankiewicz, zgłoszenia nadesłało ponad 200 wystawców, ale miejsca wystarczyło dla niespełna połowy z nich. Co ciekawe, zgłosiło się także kilku mężczyzn.