Spór o brodę w Słupsku. Kibice chcą by koszykarz się ogolił, bo… gorzej gra z brodą

Stutz

Kibice Energa Czarnych Słupsk domagają się by zawodnik Garret Stutz zgolił brodę. W opinii fanów od czasu kiedy amerykański środkowy przestał się golić gra dużo gorzej. Ufundowali mu nawet wizytę u fryzjera. Mierzący 212 centymetrów wzrostu koszykarz odmówił zgolenia zarostu, bo jak mówi w rozmowie z naszym reporterem, lubi swoją brodę i nie widzi związku pomiędzy jej długością a skutecznością na boisku. – Noszę ją od początku roku. Kiedy uznam, że powinienem ją ogolić, to zrobię to. To może być za kilka dni, za kilka tygodni, jeszcze nie wiem. Może zrobię to latem. Czasem gram lepiej, czasem gorzej, ale staram się zawsze wypaść jak najlepiej – tłumaczy zawodnik.

– Statystyki może na to nie wskazują, ale Garett gra słabiej. To trochę żartobliwa akcja, ale rzeczywiście wielu kibiców tak uważa i dlatego przygotowaliśmy ją na twitterze i facebooku. Samson stracił wraz z włosami moc, w przypadku Stutza byłoby odwrotnie – mówi Ryszard Grajczak, szef klubu kibica Energa Czarnych Słupsk. Garret Stutz ma 24 lata, bardzo lubi gotować. To jego pierwszy sezon gry w Europie.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj