Mini Clubman – wygodny, zwinny i już nie taki mały

Nowy Mini Clubman Cooper S już nie jest tak mini jak mogłoby się wydawać. Auto wyraźnie urosło i chce konkurować na przykład z Golfem.

Teoretycznie to kombi. Bagażnik ma ponad 360 litrów i rozkładane na boki podwójne drzwi. Można go rozłożyć ruchem stopy pod zderzakiem. Wewnątrz miejsca jest bardzo dużo. Za kierownicą siedzi się głęboko, a z pasażerem sąsiedniego fotela nie trącamy się łokciami.

Tym jednak, co przykuwa uwagę jest sportowy charakter Mini. Aktywne zawieszenie. Sportowy tryb skrzyni biegów i silnika z literką „S” pozwalają uśmiechać się non stop.

Auto prowadzi się pewnie i nie tak twardo jak klasyczny Cooper. Samochód z silnikiem 2,0 o mocy 192 KM do setki przyspiesza w 7,1 sekundy. W palecie także całkiem sprawne trzycylindrowe 1,5. Auto, które dotąd było synonimem charakteru i stylu staje się coraz bardziej rodzinne.

Samochód do testów użyczyła firma Zdunek Premium.

Posłuchaj audycji:

Sebastian Kwiatkowski/Tomasz Galiński/mich
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj