Mówi się o nim, że jest pięknym mężczyzną o pięknej duszy. Z wykształcenia architekt, z pasji muzyk. Od 15 lat założony przez niego zespół Zakopower święci triumfy na polskiej scenie muzycznej. Architektury nigdy do końca nie porzucił, jak wyznaje w rozmowie z Hanną Wilczyńską-Toczko.
Sebastian Karpiel-Bułecka opowiada w Sobota Cafe w Radiu Gdańsk o miłości do muzyki i Tatr, i o tym jak tą miłością zaraża swoje dzieci – Antosię i Jędrka. Okazuje się, że prowadzi także własną pracownię architektoniczną, gdzie sam zaprojektował swój dom.
– To co robimy ma sens, bo gramy dla siebie ale przede wszystkim dla ludzi. Jak wychodzą z koncertu zadowoleni i uśmiechnięci, kiedy poruszamy ich emocje i dajemy im jakieś pozytywne przeżycia to jest to dla nas bardzo satysfakcjonujące. Po prostu jest to dla nas wielka radość – mówił wokalista Zakopower. – Ta muzyka zdominowała moje życie ale architektury nigdy do końca nie porzuciłem. Staram się cały czas robić coś w zawodzie -dodał.