W tę sobotę hasło #zostańwdomu nie działa zbyt dobrze. Gdańszczanie tłumnie wychodzą wbrew zaleceniom [ZDJĘCIA]

Od rana w Gdańsku pełne słońce i wiosenne temperatury. Hasło „zostań w domu” w sytuacji pandemii przy takiej pogodzie to nie lada wyczyn. Pokusa wyjścia na spacer czy rower – mimo ograniczeń w przemieszczaniu się – dla wielu jest nie do powstrzymania. Gdańszczanie nie rezygnowali z aktywności na świeżym powietrzu…

Przed południem na ulicach Gdańska ruch był bardzo mały – pieszych właściwie nie było, trochę samochodów i czasem rowerzyści. Na Głównym Mieście gdzieniegdzie ludzie z psami i osoby wracające z torbami z zakupów.

Inaczej sytuacja wyglądała w pasie nadmorskim. Mimo wyłączonych parkingów, w Brzeźnie czy Jelitkowie, na plaży, w parkach Brzeźnieńskim czy Reagana, bez problemu spotkać można było spacerowiczów, osoby biegające i rowerzystów. Ruch nie był duży, ale ludzi było więcej niż w mieście.

SPACER W LESIE

Ładna pogoda przyciągnęła też – jak donosi portal staraoliwa.pl – tłumy spacerowiczów do lasów oliwskich. Zaniepokojeni mieszkańcy mówią o tragedii w Dolinie Radości, o zatrzęsieniu samochodów i ludziach nie zachowujących odpowiednich odstępów podczas mijania innych osób.

 
Aleksandra Nietopiel/ako
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj