Donald Tusk a 500+ – jest za, a nawet przeciw. „Wysyłanie sprzecznych sygnałów ma sens”
To tylko pozornie działanie bez sensu. Jednego dnia nazwać kilkanaście milionów Polaków – z rodzinami może nawet więcej – „bandytami, pijakami, nierobami, którzy biją swoje dzieci, robią im krzywdę, a jednocześnie są bazą polityczną władzy, która właśnie takich wyborców chce mieć”, a tydzień później poinformować, że zamierza się dosypać im więcej pieniędzy. To w istocie na tym polega właśnie koncepcja i realizacja w praktyce tego, co główny ideolog