Trupa Trupa nagrali płytę m.in. w Radiu Gdańsk

W synagodze, byłej fabryce i studiu nagraniowym Radia Gdańsk – w tych miejscach została nagana nowa płyta trójmiejskiego zespołu Trupa Trupa. W sobotę odbędzie się premiera krążka. Jest na nim 11 piosenek w języku angielskim. Głównie poruszają one temat zła – powiedział PAP lider zespołu Trupa Trupa 28-letni Grzegorz Kwiatkowski. Jest on autorem części tekstów, w zespole też śpiewa i gra na gitarze. Kompozycje są dziełem całej czwórki muzyków tworzących formację. Nagrywano w studiu nagraniowym Radia Gdańsk i w synagodze w Gdańsku-Wrzeszczu. Pogłosy wokali zrealizowano natomiast w byłej fabryce Hydroster przy ul. Reduta Miś w Gdańsku, gdzie grupa na co dzień ma próby. Znany polski jazzman Mikołaj Trzaska zagrał na saksofonie i klarnecie w dwóch utworach. Gościnnie wziął udział w nagraniu albumu także trębacz jazzowy Tomasz Ziętek.

Płyta „++” jest drugą trójmiejskiego zespołu Trupa Trupa. Koncert promocyjny zacznie się o godz. 20:00 w klubie Żak w Gdańsku.

Oprócz Grzegorza Kwiatkowskiego zespół Trupa Trupa tworzą również Wojciech Juchniewicz (bas, gitara, wokal), Tomasz Pawluczuk (perkusja) i Rafał Wojczal (organy, gitara, wokal). Mówiąc o nazwie i stylistyce zespołu Kwiatkowski tłumaczy, że są „grupą cyrkowo-funeralną”. „Od początku działalności mieszamy bowiem ironię z patosem jak trupa cyrkowa. Wyglądamy trochę jak cyrkowcy przyjeżdżający z występem do małego miasteczka – np. klawiszowiec gra na organach kościelnych z lat 60. ubiegłego wieku, używanych w kościele protestanckim, ważą one chyba ze 100 kilogramów” – dodał Kwiatkowski.

Według krytyków muzycznych w gitarowym graniu Trupa Trupa można usłyszeć ślady dokonań Velvet Underground, The Doors, The Beatles i rocka psychodelicznego.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj