„Łzy w oczach i ciarki na ciele”. Kościół św. Jana solidarny z katedrą Notre Dame [ZDJĘCIA]

– Myślę, że wszyscy zostaliśmy poruszeni wydarzeniami w Paryżu, więc szukaliśmy sposobu na wyrażenie solidarności – komentował ks. Krzysztof Niedałtowski, duszpasterz środowisk twórczych. Aktorzy z Teatru Muzycznego w Gdyni, sięgając po piosenki z repertuaru musicalu „Notre Dame de Paris”, oddali hołd katedrze, w której wybuchł pożar.

Utwory wybrzmiały w kościele św. Jana w Gdańsku, który w 1945 roku również ucierpiał w wyniku pożaru. Dopiero 50 lat później świątynią zaopiekowało się Nadbałtyckie Centrum Kultury. – To jest gest, który jest znakiem sprzeciwu wobec tego wszystkiego, co dotyka i niszczy zarówno substancję kościelną, zabytki, ale i też tego, co jest brutalne między ludźmi. Wspierajmy tych, którzy dbają o sacrum, o wspaniałość naszych katedr – dodawał ks. Krzysztof Niedałtowski.

„WY POLACY MACIE WIELKIE SERCA”

Po koncercie wzruszenia nie krył Alain Mompert, konsul honorowy Francji na Pomorzu. – Wielki gest, łzy w oczach i ciarki. Wy Polacy macie naprawdę wielkie serca i za to wam dziękuję – mówił w rozmowie z Radiem Gdańsk.

Poruszony był także dyrektor Teatru Muzycznego w Gdyni Igor Michalski. – Widziałem ileś razy to przedstawienie, ale tu w kościele św. Jana są niesamowite warunki i po całym ciele przeszły mi ciarki – komentował.

 

Maciej Podgórzak z Teatru Muzycznego w Gdyni wykonał m.in. utwór „Katedra”. Fot. Radio Gdańsk/Jacek Klejment

SOLIDARNI NIE TYLKO Z NOTRE DAME

Duszpasterz środowisk twórczych podkreślił, że niedzielny gest nie był wykonany jedynie w stronę paryskiej katedry. – Naturalnie jak się zwracamy w stronę zachodu, to prócz katedry Notre Dame, tu zaraz jest kościół św. Mikołaja. O nim też myślimy, żeby nie zaginął, nie uległ destrukcji. Chcemy, żeby cieszył pięknem swojej sztuki i miejscem na modlitwę – dodawał ksiądz Niedałtowski.

TRZY UTWORY

Podczas koncertu aktorzy wykonali 3 utwory. Wybrzmiała „Katedra” zaśpiewana przez Macieja Podgórzaka, „Belle”, w wykonaniu Krzysztofa Kowalskiego, Artura Guzy i Macieja Podgórzaka oraz „Dzwony”, których podjął się Krzysztof Kowalski.

Spektakl „Notre Dame de Paris” będzie można niejednokrotnie w tym roku zobaczyć na deskach Teatru Muzycznego w Gdyni.

 

Maksymilian Mróz

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj