Siatkarki PGE Atomu Trefl o półfinał Pucharu CEV zagrają we Włoszech

Siatkarki PGE Atomu Trefla Sopot w środę o 20:30 zmierzą się w 1/4 Pucharu CEV z Prosecco Doc-Imoco Conegliano. Siatkarki po ostatnim, przekonującym zwycięstwie nad Impelem Wrocław mają szanse awansować do półfinału tych międzynarodowych rozgrywek. Sopocianki udały się do Włoch w poniedziałkowe popołudnie. W porannym treningu w Ergo Arenie brały udział wszystkie siatkarki łącznie z Brittnee Cooper i Deją McClendon, które przez drobne urazy nie wystąpiły w spotkaniu z Impelem Wrocław. – Humory, nasze morale i wiara w siebie z pewnością polepszyły się i wzrosły, więc jedziemy do Włoch w optymistycznych nastrojach, zapewnia Klaudia Kaczorowska, przyjmująca PGE Atomu Trefla Sopot.

Prosecco Doc-Imoco Conegliano jest obecnie 4. drużyną włoskiej Serie A. Na swojej drodze w Pucharze CEV spotkali dotąd Chemika Jużnyj, z którym dwukrotnie wygrali 3:1, a w kolejnej rundzie Novą KBM Branik Maribor. Zespół z Conegliano boryka się z problemami kadrowymi – ze składu wypadła Alisha Glass. Kontuzja byłej rozgrywającej PGE Atomu Trefla i aktualnej Mistrzyni Świata okazała się na tyle poważna, że klub ściągnął w jej miejsce Michę Hancock. Amerykanka w 2013 roku wywalczyła razem z Deją McClendon mistrzostwo amerykańskiej ligi uniwersyteckiej. W pierwszym meczu z Atomówkami jednak nie zagra – obecnie przebywa bowiem na szerokim zgrupowaniu kadry m.in. z nową siatkarką PGE Atomu Trefla, Falyn Fonoimoaną.

Atomówki w dotychczasowych potyczkach Pucharu CEV nie miały najmniejszych problemów z wyeliminowaniem belgijskiego Gea Happel Amigos Zoersel (dwie wygrane 3:0). Rewanż z Włoszkami rozegrają w Ergo Arenie 22 stycznia o 20:30. W awansie do dalszej fazy liczyć się będą sety, a w przypadku takiego samego bilansu zwycięzcę rywalizacji wyłoni tzw. złoty set.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj