Marcin Dutkiewicz może nie zagrać do końca sezonu

Kolejny cios wymierzony w Trefla. Z rotacji sopockiej drużyny na prawie dwa miesiące wypadnie Marcin Dutkiewicz, który ma złamaną rękę.
29-letni skrzydłowy należy do największych pechowców ostatnich miesięcy w Tauron Baket Lidze. Pod koniec poprzedniego tygodnia doznał kolejnej w karierze bardzo poważnej kontuzji. Podczas ćwierćfinałowego meczu Pucharu Polski z AZS-em Koszalin  złamał rękę. W poniedziałek przeszedł operację i będzie pauzował około sześciu tygodni. To oznacza, że najwcześniej wróci do gry dopiero w fazie play-off.

Obecny sezon Dutkiewicz rozpoczął z opóźnieniem. W poprzednich rozgrywkach jeszcze jako koszykarz Energa Czarnych Słupsk w lutym w meczu przeciwko Treflowi w hali 100-lecia Sopotu zerwał więzadła krzyżowe w kolanie. W Treflu bardzo liczyli tym sezonie na Dutkiewicza, który przez lata zapracował na opinię specjalisty od rzutów trzypunktowych.

Problemy zdrowotne sopockich koszykarzy dotykają od początku obecnych rozgrywek. Z powodu kontuzji stawu skokowego pauzował Marcin Stefański. Kapitan Trefla wrócił na parkiet ale wciąż nie prezentuje najwyższej formy. Z nieoficjalnych informacji wynika, że uraz nie jest jeszcze zaleczony, ale ambicja popularnego Stefana, nie pozwala mu siedzieć na ławce i przyglądać się kolejnym porażkom Trefla, który ostatnio przeżywa wyraźny kryzys.

mh/mat
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj