Grzegorz Niciński poprowadzi Arkę w ekstraklasie. Szkoleniowiec przedłużył kontrakt

W poniedziałek, w dniu 43. urodzin obronił pracę dyplomową w Szkole Trenerów PZPN uzyskując licencję UEFA Pro. W piątek Grzegorz Niciński przedłużył kontrakt z Arką Gdynia. Grzegorz Niciński pozostanie trenerem żółto-niebieskich do czerwca 2017 roku. W nagrodę za wprowadzenie zespołu do ekstraklasy włodarze gdyńskiego klubu zdecydowali się pozostawić go na stanowisku.

JESZCZE NIE MYŚLI O EKSTRAKLASIE

– Mamy pomysł, jak wzmocnić Arkę. Na pewno będą jakieś korekty w składzie. Kilki zawodników dojdzie, bo wiemy na jakich pozycjach musimy wzmocnić zespół. Rewolucji kadrowej jednak nie będzie. Na pewno weźmiemy pod uwagę wkład zawodników, którzy dali Arce awans do ekstraklasy – snuje plany na przyszłość Niciński.

Zanim Arka zacznie poważne zbrojenia z myślą o ekstraklasie, musi zakończyć sezon w pierwszej lidze. Pozostały jeszcze dwa mecze, a trener zapewnia, że nie pozwoli, aby w drużynie wkradło się rozluźnienie. – Każdy pracuje na miejsce w jedenastce i zawodnicy są zmobilizowani. Pokazali w Olsztynie, że nie odpuścili sezonu. W ostatnich meczach chcemy zdobyć komplet punktów i będę wystawiał najmocniejszy skład.

SPŁACIŁ DŁUG

Niciński przejął Arkę w trudnym momencie. We wrześniu 2014 r. zastąpił Dariusza Dźwigałę, którego był asystentem. Drużyna była pogrążona w kryzysie. Plasowała się w połowie ligowej stawki z bilansem zaledwie dwóch zwycięstw w siedmiu meczach. Ostatecznie Arka w pierwszym sezonie pracy Nicińskiego, zakończyła sezon na 10. miejscu.

W obecnych rozgrywkach młody szkoleniowiec spłacił kredyt zaufania, jakim go obdarzono. Zespół już 5 kolejek przed końcem sezonu zapewnił sobie awans do ekstraklasy. Pod wodzą Nicińskiego gdynianie graję efektownie i efektywnie. Doznali tylko 3 porażek. Mają najlepszą ofensywę i drugą obronę w całej lidze. Drużyna śrubuje klubowy rekord meczów bez porażki. Żółto-niebiescy są niepokonani od 17 spotkań.

Niciński pierwsze kroki w pracy szkoleniowca stawiał w Orkanie Rumia, gdzie kończył karierę zawodniczą. W Gryfie Wejherowo zasygnalizował, że ma predyspozycje trenerskie osiągając z trzecioligowym zespołem w 2012 r. ćwierćfinał Pucharu Polski. Za kilka tygodni będzie mógł zadebiutować na ławce trenerskiej w ekstraklasie.

Oprócz Grzegorza Nicińskiego, z Arką umowy już wcześniej przedłużyli pomocnicy Michał Nalepa, Antoni Łukasiewicz i Yanick Sambea Kakoko.

Mariusz Hawryszczuk
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj