Lechia przegrywa inaugurację. Wpadka przy pracy? Pawłowski:”Jesteśmy najsilniejsi w lidze”

Od porażki sezon Lotto Ekstraklasy rozpoczęli piłkarze Lechii. Gdańska drużyna w meczu otwierającym pierwszą kolejkę przegrała w Płocku z Wisłą 1:2. Po powrocie z Mazowsza w studiu Radia Gdańsk pojawił się Bartłomiej Pawłowski, który w rozmowie z Mariuszem Hawryszczukiem wyjaśnił przyczyny niepowodzenia. Skrzydłowy Lechii podczas audycji „Z boisk i stadionów” przyznał, że chciałby teleportować stadion Energa Gdańsk na mecze wyjazdowe biało-zielonych

GRAĆ NA WYJAZDACH JAK U SIEBIE

– Wcześniej nie marzyłem o tym. Ale jak wyobraziłem sobie jak przenosimy naszą arenę na wyjazd to rzeczywiście całkiem ciekawie wyobrażana może popracować. Mamy teraz kolejne spotkanie na wyjeździe, ale będzie to trudne zabrać ze sobą nasz stadion na wyjazd, mówił w żartobliwym tonie Pawłowski.

Posłuchaj całej rozmowy:

JESTEŚMY MOCNI

Mimo, że Lechia od falstartu zaczęła rozgrywki 23-letni piłkarz zachowuje optymizm. Jego zdaniem gdański zespół dysponuje najlepszym składem w lidze.

– Jeżeli spojrzymy na nazwiska to na pewno na papierze skład mamy najsilniejszy. Lech i Legia to najwyższa półka, zespoły, które w ostatnich latach sięgały po trofea. My tego nie doświadczyliśmy, ale jesteśmy tego bardzo głodni. Jeżeli spojrzymy na liczbę klasowych zawodników w kadrze to Lechia góruje. Mówi się, że trener ma ból głowy jeżeli ma dwóch w składzie dwóch równorzędnych zawodników na jedną pozycję. Lechia ma czterech, zauważył Pawłowski.

mh/lus
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj