Neymar świętuje olimpijskie złoto: nowym tatuażem, blond fryzurą i wraz z byłą dziewczyną

„Rio 2016” to tatuaż, który w mniej niż 24 godziny po zdobyciu złotego medalu olimpijskiego pojawił się na lewym nadgarstku Brazylijczyka. Neymar i spółka turniejem w Rio zapisują się w historii brazylijskiego futbolu: po zdobytych przez kraj kawy pięciu mistrzostwach świata, w końcu sięgnęli także po złoty krążek igrzysk olimpijskich.
Bezbramkowe remisy z Irakiem i RPA, wyjście z grupy rzutem na taśmę dzięki czterem golom strzelonym reprezentacji Danii – takie były początki Brazylii na piłkarskim turnieju olimpijskim w Rio. Na pierwszą bramkę Neymara kibice musieli czekać aż do ćwierćfinału, do meczu z Kolumbią (2:0).

Frustracja sympatyków Canarinhos sięgała zenitu, przejawiając się m.in. w emocjach okazywanych przez najmłodszych. Internet obiegła fotografia koszulki Neymara z zakreślonym imieniem piłkarza Barcelony, w miejsce którego młody kibic umieścił Martę, napastniczkę brazylijskiej reprezentacji kobiet. Wkrótce wyznaczyło to nowy trend wśród brazylijskich kibiców.

Posłuchaj audycji:

DZIEWCZYNY LUBIĄ BLOND ♫♪

Pomimo początkowych trudności i niezadowolenia kibiców, Brazylia sięgnęła ostatecznie po olimpijskie złoto, zwyciężając w finale z Niemcami po serii rzutów karnych 5:4 (1:1). Ostatnią jedenastkę dla Brazylijczyków wykonał oczywiście nikt inny, jak Neymar. I jak na dramatyczny mecz przystało, dramaturgia obecna była również w świętowaniu zwycięstwa: były łzy, była radość, a także szalony rajd na trybuny, zakończony uściskiem z (byłą) ukochaną.

A dzień po meczu, oj tak, było coś jeszcze – wizyta w studiu tatuażu oraz w salonie fryzjerskim. Bo skoro Messi może być blondynem, to jego klubowi koledzy Neymar i Rafinha również!

Anita Kobylińska
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj