„Ceny jak w Madison Square Garden, a w szatni grzyb”. To jedyna taka hala na świecie

Hokeiści MH Automatyki walczą o przetrwanie. Na lodowej tafli zapewnili sobie ekstraligowy byt. Mogą jednak przegrać z urzędnikami. Drastyczna podwyżka kosztów korzystania z Hali Olivia może spowodować nieprzystąpienie do rozgrywek. List otwarty do władz Gdańska i prezesa GKS Stoczniowiec Marka Kosteckiego napisali zawodnicy. Na spotkaniu z kibicami przedstawił go Jan Steber. Czech z polskim paszportem wierzy w szczęśliwy koniec negocjacji. – Z takim potencjałem kibicowskim jesteśmy w europejskiej czołówce – podkreśla kapitan drużyny.

PATOWA SYTUACJA

Problemem jest wynajem hali. Dysponujący „Olivią” GKS Stoczniowiec o prawie 50 procent podniósł ceny za lodowisko. Nowa cena jest nie do zaakceptowania przez ekstraligową drużynę. Klub z Gdańska musiałby w budżecie znaleźć dodatkowe 200 tys. złotych. W szczęśliwy koniec wierzy kapitan drużyny Jan Steber.

– Cały czas wierzę, że to się uda. W barażach z Toruniem graliśmy o naszą przyszłość. Po to, aby w maju rozpocząć przygotowania, a potem wystartować w rozgrywkach. Niestety sytuacja jest jaka jest. Zawodnicy również czytają to, co pojawia się mediach, i jesteśmy zaniepokojeni. Po to też napisaliśmy ten list. Mamy w nim prośbę o ludzkie spojrzenie na ten problem. To dla nas ważne jako sportowców – ludzi, którzy mają na utrzymaniu rodziny. Chcemy grać dla Gdańska. Po to tutaj wróciliśmy – mówi Steber.

POTRZEBNA POMOC

Największe nadzieje wiązane są z ewentualną zmianą stanowiska miasta, które dotychczas w sprawie przyszłości hokeistów zachowuje się biernie. – To chore. Te ceny, o których wiemy i które miałyby nas obowiązywać, są na poziomie Madison Sqaure Garden, a nie Hali Olivia. W innych miastach w Polsce, ale także na świecie, do takich sytuacji nie dochodzi. W Tychach, gdy chcesz być na lodzie 3 godziny, to jesteś na lodzie 3 godziny. Tam wszystko podporządkowane jest drużynie hokejowej. Mam wrażenie, że jesteśmy jedyną drużyną na świecie, która musi płacić za parking przed halą. Pan Kostecki traktuje to jak Madison Square Garden, a muszę zaznaczyć, że warunki, które tutaj mamy w ogóle nie są optymalne – dodaje kapitan gdańskiej drużyny.

GRZYB I FATALNY STAN SZATNI

– Sami musieliśmy remontować szatnię. Pod prysznicem jest grzyb. To nie są warunki adekwatne do ceny. Tafla lodowa również nie jest najlepszej jakości, gdzie pod bandami jest dużo nierówności – dodaje.

W GDAŃSKU MUSI BYĆ HOKEJ

Ostatnie lata to powrót Gdańska na hokejową mapę Polski. Po nieudanym projekcie „KH Gdańsk” z prywatną inicjatywą stworzenia nowego klubu wyszło środowisko amatorskie. Udało się. Przez 3 lata funkcjonowania MH Automatyce udało się awansować do ekstraligi, a następnie się w niej utrzymać.

– Nie można tego zmarnować. W Gdańsku musi być hokej. Dzieci muszą mieć swoje wzorce. To powinna być niesamowita promocja dla miasta. Budżet klubu hokejowego nie jest ogromny w porównaniu z innymi dyscyplinami. Tutaj trzeba naprawdę niewiele, żeby zbudować coś na lata. Po dwóch, trzech latach jesteśmy w stanie na równi walczyć o mistrzostwo Polski – podsumowuje Steber.

JAK CZESKA EKSTRAKLASA

Gdańscy kibice niczym nie różnią się od tych w Czechach. Tam poziom hokeja jest o wiele wyższy. Jan Steber przywołuje przykład Komety Brno, która przez kilka lat walczyła o utrzymanie w lidze. Kibice jej nie opuścili, a zawodnicy odwdzięczyli się w tym roku mistrzostwem kraju. – Pomiędzy tymi drużynami, oprócz poziomu sportowego, nie widzę żadnych różnic. Tu i tu są pełne trybuny wiernych kibiców, którzy są ze swoją drużyną na dobre i złe. W Brnie jest biało-niebieskie szaleństwo, w Gdańsku też tak może być. To nie jest realne w Katowicach i Opolu, gdzie mieli duże pieniądze, ale nic nie osiągnęli. Tam nie grali wychowankowie, a po za tym potencjał kibicowski jest mały. Z Trójmiasta można brać przykład, bo mamy najlepszych kibiców w Polsce.

PETYCJA My kibice, sympatycy sportu, zawodnicy i zarząd Klubu MH Automatyki Gdańsk, zwracamy się do Pana Prezydenta Pawła Adamowicza, oraz Radnych Miasta Gdańsk z petycją o przeznaczenie znacznie większej kwoty w budżecie Miasta Gdańsk na wsparcie gdańskiego klubu hokejowego MH Automatyka Gdańsk. Nasza drużyna utrzymała się w poprzednim sezonie w lidze i występuje w najwyższej klasie rozgrywkowej w hokeju na lodzie w kraju i walczą o najwyższe cele.

Biorąc pod uwagę nasze obecne starania zarządu jak i kibiców oraz predyspozycje do dalszego kształtowania rozwoju sportowego drużyny seniorskiej, młodzieży i dzieci, w których największą liczbę stanowią wychowankowie klubu GKS Stoczniowiec Gdańsk oraz MH Automatyki Gdańsk, prosimy o znacznie większą pomoc finansową abyśmy mogli dalej kontynuować drogę do sukcesów i ulepszać poziom sportowy zawodników z potencjałem i chęcią do grania na kolejne sezony. Serce do walki, ambicja, potencjał drużyny oraz fachowa ręka trenera pozwala na patrzenie w przyszłość z dużymi nadziejami na osiąganie coraz lepszych wyników sportowych.

Wsparcie klubu MH Automatyki Gdańsk to solidna inwestycja w upowszechnianie sportu na terenie naszego miasta oraz promowanie Miasta Gdańsk w całym kraju. Bardzo prosimy o pozytywne rozpatrzenie naszej prośby.

Podpisy pod petycją można składać >>> TUTAJ.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj