16 sezonów w Sopocie i… wystarczy. Dylewicz oficjalnie w koszulce rywala zza miedzy

Wybierał pomiędzy zakończeniem kariery a pozostaniem w klubie, ale… ostatecznie zmienił klub. Podkoszowy Filip Dylewicz w nowym sezonie będzie reprezentował barwy Asseco Gdynia. Potwierdziło się więc to, co zapowiadano od kilku dni. Dylewicz dołączy do zakupionych przed zbliżającymi się rozgrywkami Amerykanów Emelogu, Bosticia i Florence’a oraz centra Adama Łapety.

WCIĄŻ POTRAFI DOMINOWAĆ
 

38-latek ma za sobą bardzo udany sezon w barwach Trefla. W minionych rozgrywkach notował średnio ponad 13 pkt i 5 zbiórek na mecz. Jego zespół nie awansował jednak do fazy play-off Polskiej Ligi Koszykówki.

SOPOT JEGO DOMEM

Dylewicz do Sopotu przeniósł się w 1997 roku z Bydgoszczy. Zdolny wówczas nastolatek w wieku 17 lat zadebiutował w żółto-czarnych barwach. Wkrótce stał się jednym z ważniejszych zawodników rodzącej się potęgi Trefla. Teraz ma pomóc drużynie prowadzonej przez Przemysława Frasunkiewicza w zdobyciu medalu Mistrzostw Polski sezonu 2018/19.

Jeszcze dziś pojawi się artykuł przybliżający sylwetkę Filipa Dylewicza.

Paweł Kątnik
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj