Pozbawieni pucharu za niesportowe świętowanie. „Zignorowali sportowy etos” [POSŁUCHAJ]

pandacup2

Burza w sieci, odebrane trofeum, zapowiedziany brak zaproszenia na kolejny turniej. – Zachowali się bardziej jak zdobywcy, którzy podbili obcy teren, niż tacy, którzy odnieśli właśnie sportowe zwycięstwo – pisze chiński dziennik Global Times, komentując zachowanie… 18-letnich piłkarzy z Korei Południowej.
Posłuchaj audycji:

NIEFORTUNNE CZY CELOWE?

„Barbarzyński i wulgarny” – tak odebrany został sposób, w jaki Korea Południowa świętowała zwycięstwo w rozegranym w chińskim Chengdu turnieju do lat 18, Panda Cup. Koreańczycy wygrali ostatni ze swoich trzech meczów 3-0 przeciw reprezentacji Chin i zostali zwycięzcami tegorocznej edycji.

Po ceremonii wręczenia pucharu, jeden z koreańskich piłkarzy, Park Kyuhyun, został sfotografowany w geście triumfu z nogą postawioną na pokrywie pucharu, podczas gdy pozostali, równie uśmiechnięci zawodnicy ustawili się wokół niego.


„NIGDY NIE WYBACZYMY KOREAŃSKIEJ PIŁCE”

– Koreańczycy zignorowali sportowy etos – gotowały się chińskie media, a wątek zatytułowany „Komitet Panda Cup odbiera Korei Południowej trofeum” osiągnął zawrotną liczbę 59 milionów wyświetleń na chińskiej platformie mediów społecznościowych Weibo.

– Nigdy nie wybaczymy koreańskiej piłce – pisali w sieci wzburzeni kibice, których większość odmówiła przyjęcia przeprosin, również ze strony piłkarza, którego zdjęcie okrążyło w ostatani weekend niemalże cały internet.

BEZ TROFEUM, BEZ KOLEJNEGO TURNIEJU

Piłkarska Federacja Chengdu Zapowiedziała, że nie tylko odbierze Korei trofeum. Kolejna edycja Panda Cup najpewniej odbędzie się już bez reprezentacji Korei Południowej.

– Drużyny i zawodnicy, którzy łamią etykę sportu nie są tutaj mile widziani – oznajmiła federacja.

Na „Piłkarskie plotki” zapraszamy w każdą niedzielę o godz. 17:30 w magazynie „Radio Gdańsk Z boisk i stadionów”.

Anita Kobylińska
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj