Sztafeta Nadziei w czasach pandemii. Serca biły cztery razy szybciej niż rok wcześniej [DOGRYWKA]

Sceneria inna niż zwykle, zamiast gwarnej galerii handlowej – domowe zacisze. Formy aktywności różne – od biegu, jazdy rowerem, przez judo i gimnastykę, po jogę na przykład. Przekrój wieku – kilkadziesiąt lat. Wspólny mianownik – zbieranie środków na rzecz Pomorskiego Hospicjum dla dzieci.

Wyniki Sztafety Nadziei przeszły najśmielsze oczekiwania. Jeszcze trwa zliczanie przejechanych i przebiegniętych kilometrów, wykonanych skłonów, przysiadów i brzuszków, ale już teraz wiadomo, że aktywność uczestników była cztery razy większa od ubiegłorocznej.

Ze względu na ograniczenia wynikające z pandemii koronawirusa uczestnicy sztafety nie mogli spotkać się w jednym miejscu. Dzięki specjalnej aplikacji udało się jednak policzyć dokonania wszystkich uczestników. Jedną z wolontariuszek była jak zwykle Adriana Dadci-Smoliniec. Mistrzyni Europy w judo, olimpijka z Aten w radiowej „Dogrywce” w rozmowie z Włodzimierzem Machnikowskim nie tylko podsumowała akcję, ale także sformułowała swój Dekalog na czas pandemii.

Posłuchaj całej Dogrywki:

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj