Porażka w Oradei na pożegnanie koszykarskiej Europy. Trefl zakończył udział w FIBA Euro Cup z jednym zwycięstwem

(Fot. Facebook/Trefl Sopot)

Z bilansem pięciu porażek i tylko jednego zwycięstwa na drugiej rundzie zakończyli udział w rozgrywkach FIBA Euro Cup koszykarze Trefla. W ostatnim meczu sopocianie przegrali na wyjeździe z rumuńską Oradeą 65:80. Sopocianie przegrali trzy kwarty, ostatnią zremisowali, a najlepszym zawodnikiem w naszym zespole był zdobywca 15 punktów – Michała Kolenda.

Trener Marcin Stefański sprawiedliwie podzielił minuty między dziesięciu graczy. Wyjściowa „piątka” była bardzo interesująca – z Leończykiem i Davisem oraz młodzieżą Łałakiem, Klawą i Ziółkowskim. Dramatu nie było, młodzi ustali i przy wsparciu rutyniarzy, którzy pozostawali w rotacji, tracili po pierwszej kwarcie tylko dwa punkty. W drugiej gospodarze ustawili sobie wynik i kontrolowali przebieg meczu już do samego końca.

KOLENDA NAJLEPSZY

Michał Kolenda spędził na parkiecie niespełna 20 minut, ale na bardzo dobrej skuteczności. Zdobył najwięcej, bo 15 punktów, trafiając m.in 2/3 z dystansu.

Ten element był walorem, który zdecydował o końcowym wyniku. Sopocianie przegrali, bo trafili za „trzy” tylko 3 razy na 21 prób. Gospodarze prezentowali się w tym elemencie znakomicie, trafiając na prawie 45-procentowej skuteczności 13/29.

CSM CSU Oradea – Trefl Sopot 80:65 (17:15, 21:12, 21:17, 21:21)

Punkty:
Trefl Sopot: Michał Kolenda 15, Brandon Young 13, Yannick Franke 10, Paweł Leończyk 8, Hubert Łałak 8, Karol Gruszecki 4, Josh Sharma 3, DeAndre Davis 2, Daniel Ziółkowski 2, Łukasz Klawa 0.

Najwięcej dla Oradei: Garlon Green 25, Alex Gavrilovic 15, Mark Ogden 11.

Włodzimierz Machnikowski/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj