Djurgarden nadzieją Lechii? Biało-zieloni przed trudnym wyjazdowym meczem z Lechem

(Fot. Krzysztof Mystkowski/KFP)

Lechia walczy o utrzymanie i każdy punkt jest na wagę złota. Trudno mówić o urwaniu chociaż remisu w meczu z mistrzem Polski, jeżeli nie udawało się to z drużynami ze strefy spadkowej. Przed biało-zielonymi ważny sprawdzian w postaci wyjazdowego meczu z Lechem Poznań.

Lech na obronę tytułu mistrza Polski szanse ma już znikome. Nadal jednak liczą się w grze o europejskie puchary. Walkę o miejsca w międzynarodowych rozgrywkach muszą podjąć z Legią, Widzewem oraz Pogonią. Raków zasiadający na fotelu lidera może być już raczej o te rozgrywki spokojny.

Lechia, choć co sezon również liczy się w grze o Europę, aktualnie ma zupełnie inne priorytety. Gdańszczanie walczą o to, aby  pozostać w ekstraklasie, co na ten moment nie idzie najlepiej. Po dwóch porażkach z rzędu biało-zieloni okupują 16. pozycję w tabeli i gdyby sezon zakończył się już teraz, w następnym zasilaliby szeregi 1. ligi.

SZANSE MAŁE, ALE SĄ

Poznaniacy grają na kilku frontach, co może oznaczać przemęczenie lub oszczędzanie energii na mecze w Lidze Konferencji. Lech jest pierwszą polską drużyną od 32 lat, która na tym etapie rozgrywek nadal gra w europejskich pucharach, o czym pisaliśmy tutaj. Po meczu z Lechią dla „Kolejorza” zostanie niecały tydzień do meczu 1/8 finału przeciw Djurgarden. Mistrzowie Polski mają więc inne priorytety, co dla Lechii może okazać się światełkiem w tunelu.

Liczyć trzeba jednak na siebie, a nie na ewentualne potknięcie rywala. Lech przegrał ostatnie dwa spotkania w lidze ze Śląskiem oraz Zagłębiem, więc nie może sobie pozwolić na kolejną stratę punktów, gdyż znacznie by ich oddaliło to od miejsca premiowanego pucharami europejskimi w przyszłym sezonie.

Z LECHEM NA ZMIANĘ

Patrząc na ostatnie spotkania Lechii z Lechem, można zauważyć nietypową zależność. Od pięciu spotkań obie drużyny wygrywają ze sobą na zmianę i idąc tym tropem, w piątek będzie kolej na zwycięstwo biało-zielonych. Patrząc jednak realnie na aktualną pozycję obu drużyn, gdańszczan powinien satysfakcjonować nawet remis.

Potyczki Lecha z Lechią można po części nazwać ligowym klasykiem. Obie drużyny w ligowych rozgrywkach mierzyły się ze sobą już 68 razy. W rywalizacji korzystniej wypada jednak Lech, który nad biało-zielonymi triumfował 35 razy. Lechia wychodziła z tych potyczek zwycięsko 22 razy, a 11 razy ekipy dzieliły się punktami.

LECHIA Z MISTRZAMI POLSKI

Gdańszczanie w meczach przeciwko obrońcom tytułu zdobytego sezon wcześniej grają w kratkę. W ostatnich latach pokonać mistrzów Polski udawało się trzykrotnie. W sezonie 2021/22 biało-zieloni pokonali u siebie Legię Warszawa 3:1. Wcześniej w sezonie 2019/20 dwa razy Lechia okazała się lepsza od Piasta Gliwice. Po drodze odnotowała jednak też trzy porażki z Legią oraz jedną z Lechem w obecnym sezonie.

Lechii pozostaje postawienie wszystkiego na jedną szalę, wykorzystanie słabej dyspozycji Lecha w ostatnich meczach ligowych i przemęczenia większą liczbą spotkań. Mecz biało-zielonych z Lechem odbędzie się w piątek, 3 marca na Stadionie Miejskim w Poznaniu. Początek spotkania o godzinie 20:30.

 

Jakub Krysiewicz

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj