24. edycja regat Gdynia Sailing Days. „Pragniemy opowiadać o Polsce przez sporty żaglowe”

(Fot. PFN/Robert Hajduk)

Duńscy bracia Jorgen i Jacob Bojsen-Moller zostali w Gdyni mistrzami świata w byłej olimpijskiej klasie Latający Holender. Impreza odbyła się w ramach 24. edycji regat Gdynia Sailing Days, rywalizowało 59 załóg z 11 państw.

Na drugim stopniu podium stanęli Węgrzy Szabolcs Majthenyi i Andras Domokos, a brązowy medal wywalczyli ubiegłoroczni triumfatorzy Niemcy Kay-Uwe Ludtke i Kai Shaefers. W czołowej dziesiątce znalazło się sześć niemieckich załóg.

Ta klasa znajdowała się w programie dziewięciu igrzysk. Po raz pierwszy na Latającym Holendrze żeglarze ścigali się w 1960 roku w Rzymie, a po raz ostatni w 1992 roku w Barcelonie.

ŻAGLE PRZYSZŁOŚCIĄ POLSKI

Polacy sklasyfikowani zostali na dalszych pozycjach. Z jedenastu duetów najlepiej spisali się Maciej Rokosz i Damian Bernaciak (Spójnia Warszawa), którym przypadła 22. lokata. Nie zmienia to jednak faktu, że prezes PFN Marcin Zarzecki chce stawiać na rozwój sportów żaglowych w Polsce.

– Polska Fundacja Narodowa pragnie pięknie opowiadać o Polsce także przez sporty żaglowe. Chcemy rozwijać potencjał, który tkwi w tych sportach. Na tym opiera się też program „I Love Poland”, który przynosi ogromne benefity w zakresie wizerunkowym dla Polski – mówił.

Na jachcie „I Love Poland” Polacy odnoszą wielkie sukcesy na skalę światową. Ubiegły rok oraz początek obecnego pokazuje, że wszelkie regaty muszą liczyć się z siłą polskiego jachtu.

– W zeszłym roku dziewięciokrotnie kapitan Grzegorz Baranowski wraz z załogą stawali na podium na najbardziej znaczących zawodach na świecie. W tym roku zaczęli bardzo mocno od zwycięstwa na Transatlantic Race, a więc chyba największe w historii polskiego żeglarstwa regatowego zwycięstwo. Teraz będą brali udział w regatach do Monte Carlo i mam nadzieję, że również tam osiągną sukces – opowiadał Zarzecki.

Polska Fundacja Narodowa wspiera także żeglarzy, którzy rywalizują w klasach olimpijskich. Oznacza to, że jest również zaangażowana w przygotowania do igrzysk w Paryżu, które odbędą się już w przyszłym roku.

– Od 2018 roku realizujemy program PFN Team 100. Program ten przyniósł Polsce 576 medali w rywalizacjach na poziomie mistrzostw Europy i świata. Mamy już więc ogromne doświadczenie w zakresie wspierania sportowców przygotowujących się do igrzysk. Zamierzamy to kontynuować i pojawimy się na igrzyskach w Paryżu, tak jak pojawiliśmy się na igrzyskach europejskich – zapowiedział prezes PFN.

Posłuchaj rozmowy z prezesem PFN, Marcinem Zarzeckim:

jk

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj