Na Pomorzu brakuje krwi. W wakacje wielu dawców wyjeżdża na urlopy, a więcej osób przyjeżdża na wypoczynek nad morze. Anna Jaźwińska, zastępca dyrektora Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gdańsku, podkreśla, że w ciągu ostatnich dni rezerwy gwałtownie zmalały.
Blisko sto osób regularnie oddających krew z Gdańska i Słupska otrzymało odznaki honorowego krwiodawcy lub specjalne odznaczenia „Honorowy Dawca Krwi Zasłużony Dla Zdrowia Narodu” . Głównym kryterium ich przyznania jest ilość oddanej krwi. Dziś krwiodawcy obchodzą swoje święto.
Wśród osób, które pokonały koronawirusa na Pomorzu poszukiwani są dawcy osocza. Można je oddać w Gdańsku i w Kościerzynie. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa bierze udział w ogólnopolskim programie pobierania tego składnika krwi.
Wielu z nas spotkało się w internecie z apelami o oddawanie krwi dla konkretnej osoby. Czy oznaczają one, że jeśli krew nie zostanie oddana, to taka osoba nie uzyska pomocy? O tym m.in. w audycji „Nie daj się oszukać” mówiła doktor Anna Jaźwińska-Curyłło, specjalista transfuzjologii klinicznej, wicedyrektor ds. medycznych w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gdańsku.
Apele o oddawanie krwi dla konkretnych osób, które pojawiają się w mediach społecznościowych, nie są organizowane przez centra krwiodawstwa. To często akcje, które wprowadzają w błąd, ale ich szkodliwość społeczna jest niewielka.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
