Arka Gdynia



W Gdyni mają człowieka od zadań specjalnych. Gruzin bohaterem, a Arka z kolejną szansą na Ligę Europy

Docenia własną szybkość i drybling, jego zaś – cenią młodzieżowe kategorie reprezentacji Gruzji. Z kolegami w żółto-niebieskiej szatni porozumiewa się po rosyjsku i angielsku. Luka Zarandia, skrzydłowy wywodzący się z Lokomotivi Tibilisi, w Arce jest człowiekiem od zadań specjalnych. Najpierw dał Arce Puchar Polski po bramce w finałowym meczu z Lechem Poznań. We wtorek popisał się fantastycznym strzałem z 30 metrów i w dogrywce zapewnił

W poszukiwaniu zaginionej formy. Co się dzieje z Mateuszem Szwochem?

Mateusz Szwoch miał być jednym z liderów drugiej linii Arki, piłkarzem, który podniesie jakość ofensywnych poczynań żółto-niebieskich, kimś kto doda trochę finezji i nieszablonowości. Mecz z Zagłębiem był kolejnym, w którym po boisku biegał jedynie blondyn z nazwiskiem na koszulce zawodnika, który zniknął i którego na razie nikt nie potrafi znaleźć.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj