Niemoc gdańskich hokeistów trwa w najgorsze. Drużyna przegrała czwarty mecz z rzędu, tym razem ulegając Unii Oświęcim po dogrywce 1:2. Co bardziej niepokojące, gdańszczanie wciąż są bardzo nieskuteczni w ataku.
Sezony ligowe w pełni. Pierwsze wnioski o celach poszczególnych ekip można wysnuć. W poniedziałkowej dogrywce piłkarze, koszykarki i rugbyści mogą przysporzyć zarówno radości, jak i rozczarowań.
Nie było spektakularnego wyniku i nie będzie pozycji lidera w Gdańsku po meczu hokeistów w Hali Olivia. Gospodarze, LOTOS PKH uległ GKS-owi Katowice 0:1. Bramka padła 13 sekund przed zakończeniem drugiej tercji.
Jeśli wygrają z Katowicami, awansują na pozycję lidera ekstraklasy. LOTOS PKH Gdańsk w ciągu 10 dniu ma szanse pokonać czterech głównych kandydatów do tytułu mistrzowskiego. Mistrza i wicemistrza gdańscy hokeiści mają już na rozkładzie. Teraz czas na Katowice i Jastrzębie oraz piątkowy wypad do Nowego Targu.
Po zwycięstwach nad outsiderami Kadrą PZHL i Naprzodem Janów gdańszczanie stanęli przed najpoważniejszym w tym roku wyzwaniem. Mistrz Polski rekomendacji nie wymaga, ale akurat z Tychami hokeiści z Gdańska radzą sobie zwykle nie najgorzej.
Budżet zbliżony do trzech milionów złotych i nowa nazwa hokejowego klubu z Gdańska. W nowym sezonie MH Automatyka występować będzie pod nazwą PKH Lotos. Roczną umowę o współpracy podpisali wiceprezes ds korporacyjnych Grupy LOTOS – Jarosław Wittstock i prezes Pomorskiego Klubu Hokejowego – Bartosz Purzyński.
Josef Vitek skończył 38 lat. Od 20 zawodowo gra w hokeja. Kolejny sezon najpewniej spędzi w barwach MH Automatyki Gdańsk. Obie strony wyraziły zainteresowanie przedłużeniem umowy.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
