
To jeszcze nie czas, by się rozstać. Marcus zostaje w Arce
Klubowa legenda będzie dalej pisała swoją historię. Marcus da Silva zostaje w Arce. Pomocnik podpisał roczną umowę i będzie to jego ostatni sezon w pierwszym zespole.
Klubowa legenda będzie dalej pisała swoją historię. Marcus da Silva zostaje w Arce. Pomocnik podpisał roczną umowę i będzie to jego ostatni sezon w pierwszym zespole.
W Arce na przestrzeni ostatnich lat zmieniło się niemal wszystko. I to właściwie więcej niż raz. Byli różni trenerzy, prezesi, cała plejada zawodników – od Kamila Antonika po Fabiana Serrarensa. Stałych punktów jest niewiele. Jeśli ktoś jednak szuka stabilizacji i czegoś pewnego,
Dwie bramki zdobyte przez Marcusa da Silvę w meczu pucharowym w Niepołomicach były 60 i 61 w historii jego występów w Arce. Marcus wyprzedził inną klubową ikonę – Grzegorza Nicińskiego, a do legendarnego Stanisława Gadeckiego traci tylko jednego gola. W związku z tym, że jest dla trenera
Piłkarze Arki świetnie rozpoczęli nowy sezon. Pewnie awansowali do 1/16 finału Pucharu Polski, rozbijając Górnik Polkowice 5:0. Ozdobą meczu były trzy piękne bramki.
Marcus da Silva o Zbigniewie Smółce wypowiada się kategorycznie. – Okłamał mnie. To nie jest dobry człowiek – mówi Brazylijczyk z polskim paszportem. Jak wyglądały ich relacje? Kiedy zaczęło się to psuć i dlaczego na początku myślał, że wszystko będzie dobrze? Pomocnik opowiedział
Marcus Da Silva przedłużył kontrakt z Arką. Brazylijczyk z polskim paszportem w gdyńskim klubie zostanie przynajmniej do 30 czerwca 2020 roku. Na boiskach ekstraklasy ponownie zobaczymy też byłego piłkarza żółto-niebieskich. Michał Marcjanik został wypożyczony do Wisły Płock.
Marcus da Silva został przywrócony do pierwszego zespołu Arki. To jedna z pierwszych zmian, które wprowadził nowy trener Jacek Zieliński. Poza tym cały klub czekają transformacje. Po sezonie ze stanowiskiem żegna się menadżer Paweł Bednarczyk, a już teraz pozyskano byłego dyrektora
© 2022 - Radio Gdańsk