
Nocne włamanie do fabryki koło Miastka. Skradziono ponad trzy miliony złotych
Ponad trzy miliony złotych w gotówce padły łupem złodziei w okolicach Miastka. Prokuratura potwierdziła włamanie do jednej z firm.
Ponad trzy miliony złotych w gotówce padły łupem złodziei w okolicach Miastka. Prokuratura potwierdziła włamanie do jednej z firm.
Jesienne miodobranie w Gdańsku przyniosło łącznie około 250 litrów miodu. To prawie o 100 litrów mniej niż w 2021 roku. Opiekunowie uli tłumaczą, że miejskie owady miały trudny rok.
Tegoroczny sezon okazał się niezwykle pracowity dla gdyńskich pszczół. Owady, mieszkające na dachu tamtejszego urzędu miasta, pobiły swój rekord i wyprodukowały łącznie 182 kilogramy miodu.
Wracamy do sprawy zniszczenia pasieki w Pszczółkach w powiecie gdańskim. Sprawców nadal szuka policja. Hodowla pszczół należy do Jana Fredy i jego córki Izabeli Wrony. Co szczególnie bulwersujące, do tego bestialskiego czynu doszło w Światowy Dzień Pszczół.
Pięć uli, które zostały postawione na terenie Uniwersytetu Gdańskiego w czerwcu, zostało przewróconych. Jak poinformował uniwersytet, sprawa została zgłoszona policji, a miejsce, w którym znajdują się ule, zostało objęte szczególnym nadzorem. Na szczęście pszczołom nic się nie stało.
Elektroodpady są specyficznymi śmieciami i w żadnym wypadku nie powinny trafić na wysypisko razem z innymi odpadami. Pomysłów na to, jak je zagospodarować i ponownie wykorzystać, jest wiele. Jednym z ciekawszych jest wykorzystanie ich do budowy… uli. Tak, to nie pomyłka – w domkach, zbudowanych z bębnów starych pralek i elementów
Na dachu Terminala Promowego Westerplatte stanęły cztery ule. W każdym z nich zamieszkało od 30 do 70 tysięcy pszczół. W ten sposób Port Gdańsk wpisuje się w szerszy trend – podobne pasieki pojawiają się w przestrzeni publicznej coraz częściej, również na Pomorzu.
© 2022 - Radio Gdańsk