Radunia Stężyca



Sport

Arka o awans, Radunia o baraże, Lechia rozdaje wicemistrzowską kartę. Scenariusze na ostatnie kolejki piłkarskich rozgrywek ligowych

Rozgrywki ligowe na finiszu. Lechia na pewno zagra w europejskich pucharach. Arka zachowuje szanse na bezpośredni awans do PKO Ekstraklasy. Chojniczanka miejsce w 1. lidze już wywalczyła. Radunia może zagrać jeszcze w barażu. W trzech najwyższych klasach rozgrywkowych do zakończenia sezonu zasadniczego pozostała już tylko jedna kolejka.

Atak Rosji na Ukrainę

Choć jest podporą obrony swojej drużyny, teraz martwi się o mieszkającą w Kijowie rodzinę. Dmytro Baszłaja wspiera Radunia Stężyca

Dmytro Baszłaj ma za sobą udaną rundę jesienną II-ligi. Ukrainiec jest podporą defensywy Raduni Stężyca, a klub, mimo pierwszego sezonu na poziomie centralnym, walczyć będzie może nawet o awans do I-ligi. Nie to jednak zaprząta teraz głowę piłkarza, a los rodziny, która mieszka w Kijowie.

Szalony mecz Raduni Stężyca, straciła trzy gole w doliczonym czasie gry. Trener Letniowski: Elana zasłużyła na ten remis

29. minuta spotkania, lider i absolutny faworyt do awansu prowadzi 3:0 i ma pełen komfort. Wydawało się, że Radunia Stężyca zaliczy kolejny „dzień w biurze”, odprawiając z kwitkiem Elanę Toruń. Skończyło się sensacyjnym remisem i trzema golami w doliczonym czasie gry. – Nie jest to na razie dla mnie zrozumiała sytuacja – mówi nam trener Sebastian Letniowski.

Jak Radunia Stężyca zaprzepaściła swoją szansę. „Jestem rozbity doszczętnie. Nie cierpię ludzkiej niekompetencji”

Z Sebastianem Letniowskim mieliśmy rozmawiać o wypożyczeniu jego syna do Arki Gdynia i ewentualnych konsekwencjach kibicowskich przenosin ex-Lechisty do Gdyni. Nie sposób było jednak nie poruszyć tematu walkowera dla Raduni Stężyca, który w kuriozalnych okolicznościach odebrał klubowi szansę na zaprezentowanie się na szczeblu centralnym Pucharu Polski.

II liga: Jakie są szanse na awans Olimpii i utrzymanie Gryfa? Spytaliśmy byłego piłkarza obu klubów

Wznowienie rozgrywek w II lidze, oraz zakończenie ich w niższych klasach rozgrywkowych, wywołało sporo kontrowersji, a lista niezadowolonych drużyn jest tak samo długa jak tych szczęśliwych. O kulisy w niższych klasach, a także szanse na awanse i utrzymania pytamy człowieka doskonale rozeznanego w sprawach II i III ligowych – bramkarza Raduni Stężyca Kacpra Tułowieckiego.

Trener Raduni po zakończeniu III ligi: „Nie rozumiem, jak można nie grać. Warto było poczekać, spróbować”

– Jak słyszę tłumaczenia Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej, że zespoły III ligi są półprofesjonalne i nie byłyby w stanie grać systemem środa, sobota, to myślę sobie: może piłka nożna powinna w ogóle się zamknąć? Zagrajmy jedną rundę i tyle – komentował ironicznie decyzję o zakończeniu sezonu III ligi trener Raduni Stężyca Sebastian Letniowski.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj