Słupska policja zatrzymała sześć osób w związku z uprowadzeniem, pobiciem i wywiezieniem w bagażniku samochodu do lasu mieszkańca Dębnicy Kaszubskiej. Poszkodowany został również okradziony.
Czternastolatek został uprowadzony i był przetrzymywany w pustostanie w Gdańsku. Zamaskowani sprawcy strzelali do niego z karabinku pneumatycznego i znęcali się nad nim. Policja ustaliła i zatrzymała podejrzanych – czerech nastolatków w wieku od czternastu do siedemnastu lat. Pokrzywdzony trafił do szpitala.
Kryminalni z Wejherowa zatrzymali cztery osoby podejrzane o pobicie, uprowadzenie i uwięzienie 29-letniego mężczyzny. Do zajścia doszło w Gdyni i Rumi. Podejrzani mają od 21 do 39 lat, wśród nich są dwie kobiety.
Dwie osoby zostały zatrzymane w związku z uprowadzeniem młodej kobiety koło Kartuz – dowiedział się nasz reporter. Do zajścia doszło w środę w Prokowie. 18-latka została siłą wciągnięta do samochodu i była w nim przewożona przez kilka godzin.
Ukrainiec, który, zdaniem śledczych, w Gdańsku uprowadził kobietę, przewoził ją w bagażniku samochodu, bił i podtapiał w Motławie, stanie przed sądem. Do zdarzenia doszło pod koniec ubiegłego roku.
Na dwa lata więzienia skazał gdański sąd mężczyznę, oskarżonego o uprowadzenie syna. Wyrok zapadł na pierwszej rozprawie, bo 23-latek chciał dobrowolnie poddać się karze.
W Słupsku zakończył się dramat 5-letniej Wiktorii i jej matki. Obie uciekały przed niemieckim wymiarem sprawiedliwości i ojcem niemieckiego pochodzenia. Miejscowy sąd rejonowy zmienił wcześniejsze postanowienie Sądu Okręgowego w Szczecinie, które nakazywało oddać dziecko pod opiekę ojca. Było ono o tyle kuriozalne, że ojciec dziecka nie chciał go wychowywać, tylko oddać rodzinie zastępczej.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
