Widzew Łódź



Sport

Świetne początki: pierwszej połowy, drugiej i rundy wiosennej. Arka efektownie wygrała z Widzewem

Pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz. W futbolu można je jednak robić co pół roku, bo każda runda to nowy początek. I Arka tę okazję wykorzystała znakomicie. Gdynianie świetnie rozpoczęli mecz z Widzewem, jeszcze lepiej drugą połowę, a rundę wiosenną po prostu znakomicie. W Łodzi wygrali 5:2 i dali sygnał, że chcą poważnie powalczyć o awans.

Nowość w Arce – młodzieżowiec, który robi różnicę. Olaf Kobacki zapewnił zwycięstwo z Widzewem

Olafa Kobackiego od momentu, w którym został przedstawiony w Arce, kreowaliśmy na zawodnika, który zrobi różnicę. Młodzieżowca, który nie tylko nie będzie przeszkadzał, ale sporo wniesie do gry. Minął niecały tydzień, a prognozy już się sprawdziły. Sprowadzony z Atalanty Bergamo piłkarz wyciągnął żółto-niebieskich ze studni i poprowadził do zwycięstwa z Widzewem 3:1.

Arka remisuje z Widzewem i mocno oddala się od awansu. Teraz musi liczyć na potknięcia rywali

Bruk-Bet Termalica zagrał dla Arki. Wygrał z GKS-em Tychy, gdynianie mieli wszystko w swoich rękach. Wygrywają swoje mecze – awansują. Nie wygrywają – muszą liczyć na potknięcia innych. Trudno o lepszą motywację. Tymczasem gdynianie z Widzewem grali tak, jakby zwyciężyć nie chcieli, jakby to nie był jeden z czterech kluczowych meczów. Tylko zremisowali 0:0.

Brytyjska archeolożka sprezentowała zabytkowe łodzie Narodowemu Muzeum Morskiemu. „To wynik długoletnich kontaktów”

Narodowe Muzeum Morskie wzbogaciło się o nową kolekcję niezwykłych, zabytkowych łodzi. To eksponaty z Chin, Wietnamu, Kiribati, Grecji i Portugalii. Niektóre z nich zaprezentowano dziennikarzom w Centrum Konserwacji Wraków Statków w Tczewie. Między innymi o nich z byłym dyrektorem Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku doktorem Jerzym Litwinem rozmawiała Anna Rębas.

Kluby-meteoryty, dziwaczne fuzje i wielkie marki. Przypominamy historie zespołów, które upadły

Widmo upadku głęboko zajrzało w oczy Wisły Kraków. Po tym, jak z inwestycji w klub wycofała się grupa biznesmenów, coraz bardziej prawdopodobny staje się scenariusz, w którym jeden z najbardziej zasłużonych dla Polski zespołów będzie budowany od zera. To – niestety – nie byłby pierwszy taki przypadek. Przypominamy historie klubów-meteorytów, które błyszczały tylko przez chwilę, ale też i wielkich marek, które upadały.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj