Dymisja w gdyńskiej policji. Poleciał zastępca komendanta

Nadkomisarz Marcin Potrykus nie jest już zastępcą komendanta miejskiego policji w Gdyni. Ze stanowiska odwołał go Komendant Wojewódzki w Gdańsku. Tego domagał się szef policji nadinspektor Marek Działoszyński. W niedzielę nadkomisarz Potrykus odpowiadał za bezpieczeństwo w związku z meczem między Arką Gdynia i Ruchem Chorzów. Po południu doszło do bijatyki pseudokibiców z marynarzami z Meksyku. Zdaniem Komendanta Głównego Policji, nadkomisarz Potrykus źle zabezpieczył pobyt kibiców na terenie plaży w Gdyni. Mając wystarczającą liczbę policjantów, dowódca akacji nie skierował na teren plaży patroli, które oddziaływałyby prewencyjnie na zgromadzone tam osoby.

Zastrzeżenie Komendanta Głównego budzi także brak aktywności w zakresie ustalenia i zatrzymania uczestników bójki na plaży jeszcze w trakcie pobytu kibiców na stadionie, bądź po jego opuszczeniu-mówi Joanna Kowalik – Kosińska z pomorskiej policji. Nadkomisarz Marcin Potrykus pozostaje w dyspozycji komendanta wojewódzkiego w Gdańsku, do czasu powierzenia mu innej funkcji. Na razie nie wiadomo, kiedy poznamy jego następcę.

[iframe src=”http://get.x-link.pl/904cb710-87f4-a056-39e8-f27a343c08e0,2fa21b0e-b07c-c67d-1f07-c2a56faad988,embed.html” width=”640″ height=”360″ frameborder=”0″ ]
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj