Prawie 200 osób uczestniczyło w śniadaniu wielkanocnym dla ubogich i samotnych w Gdańsku. Na Targu Węglowym stanął namiot, w którym serwowano bigos, pierogi, białą kiełbasę, jajka, gorące zupy i ciasta. Potrawy przygotowali przedsiębiorcy skupieni w Polskiej Izbie Gospodarczej Restauratorów i Hotelarzy. Każda rodzina z dziećmi otrzymywała paczki żywnościowe. W kuchni na miejscu pomagali harcerze ze szczepu „Bór”. Niektórzy potrzebujący wyrażali żal, że takie spotkania nie odbywają się częściej. Gdańskie śniadanie wielkanocne ma już 24-letnią tradycję.
W Sopocie śniadanie dla potrzebujących zorganizowała dziś Caritas Archidiecezji Gdańskiej.
W Gdyni na śniadanie dla potrzebujących jak zwykle zapraszają Ojcowie Franciszkanie. Świętowanie rozpocznie się w niedzielę o godz. 8:00 w Dolnym Kościele przy ul. Ujejskiego. Ponad setka wolontariuszy zadba o to, by na wielkanocnym stole nie zabrakło tradycyjnych potraw- żurku, białej kiełbasy, bigosu, sałatki jarzynowej, ćwikły i chrzanu. Organizatorzy spodziewają się ponad tysiąca gości.
Najpóźniej, bo w Poniedziałek Wielkanocny posiłek dla ubogich i bezdomnych zorganizuje Diecezjalny Ośrodek Duszpasterstwa Akademickiego Gdańsk- Wrzeszcz „Na Czarnej”. Początek śniadania o godz. 9:30.