Już nie sześć godzin, a cztery i pół. Z Warszawy do Słupska także Pendolino

Pendolino w grudniu dojedzie do Słupska. Dzięki temu pasażerowie będą mogli dostać się do Warszawy w rekordowym czasie czterech godzin i trzydziestu minut. To plan Polskich Kolei Państwowych, które opracowały już nowy rozkład jazdy. Będzie obowiązywał od początku grudnia. Teraz czeka na zatwierdzenie. Kolejarze chcą wydłużyć trasę pociągów Pendolino. Według planów pociąg ma obsługiwać także trasę Kraków-Kołobrzeg.

Do tej pory skład kończył podróż w Gdyni. Od grudnia Pendolino ma zabierać także pasażerów ze Słupska, Koszalina i Kołobrzegu. To byłaby dla mieszkańców środkowej części Pomorza prawdziwa rewolucja komunikacyjna, bo dojazd jakimkolwiek pociągiem ze Słupska do Warszawy trwa około sześciu godzin.

Najpóźniej za trzy tygodnie ma też rozstrzygnąć się sprawa modernizacji linii kolejowej 202 Słupsk Gdynia. Spółka PKP PLK wstępnie chciała przebudować trasę dokładając długą mijankę pomiędzy Słupskiem a Lęborkiem. Lokalne samorządy żądają jednak, by pomiędzy Słupskiem a Gdynią po prostu zbudowano drugi tor. Teraz jest tylko jeden i pociągi by się minąć, czekają na stacjach. To znacznie wydłuża czas podróży.

Przemysław Woś/Dagmara Szajda
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj