Nowoczesne pociągi, lokomotywy i specjalistyczne maszyny. Trwa wielkie kolejowe święto

Targi Trako 2015 rozpoczęły się w Gdańsku. W Amber Expo oraz na znajdującym się obok przystanku kolejowym można znaleźć wszystko, co związane jest z koleją.

Jednym z najważniejszych wydarzeń pierwszego dnia jest prezentacja pierwszego szybkiego polskiego pociągu klasy premium – Pesa Dart. To najnowszy i najdłuższy polski elektryczny zespół trakcyjny, przeznaczony do ruchu dalekobieżnego, zaprojektowany przez bydgoską Pesę dla PKP Intercity.

Jak podkreśla Maciej Grześkowiak z Pesy, to pociąg nie tylko wykonany w Polsce, ale również w całości zaprojektowany w naszym kraju. – To pojazd bardzo użytkowy, który posiada wszystko, czego oczekują pasażerowie. Mam na myśli komfort, czyli wygodne fotele, półki, gniazdka dla laptopów, sieć Wi-Fi, wzmacniacze sygnału telefonów komórkowych, wylicza Grześkowiak.

PKP Intercity, która zamówiła pociągi od Pesy, oczekiwała m.in, że będą one jeździły z prędkością 160 km/h. Pesa Dart podczas niedawnych testów przekroczyła jednak nawet 200 km/h. – Chcemy, aby grupa pojazdów Dart rozpędzała się w przyszłości nawet do 250-280 kilometrów na godzinę. Obecnie ta prędkość wynosi 160 km/h, ponieważ na tyle pozwalają polskie tory. Jeśli jednak infrastruktura u nas dalej będzie się zmieniać i ktoś zamówi pociąg dla wyższych prędkości, to myślę, że za kilka lat będziemy w stanie go stworzyć, zapowiada Grześkowiak.

Zaprezentowany we wtorek w Gdańsku ośmioczłonowy skład o długości 150 m kosztuje ponad 40 mln zł. Podzielony jest na dwie klasy, w których może pomieścić się 300 pasażerów.

Targi Trako potrwają do 25 września.

Sylwester Pięta/mar
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj