Dzieci uczą się tam już drugi rok. Okazało się, że szkoła działa nielegalnie

Szkoła Podstawowa w Gdańsku Kokoszkach została powołana z naruszeniem prawa. Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku. Za pierwszym razem skarga NSZZ Solidarność została oddalona.

Naczelny Sąd Administracyjny nakazał jednak ponowne rozpatrzenie sprawy. W środę Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że szkołę powołano z naruszeniem przepisów dotyczących wynajmu lokali, co podnosiła Solidarność. Zdaniem związku miasto wynajęło całą nieruchomość – budynek szkolny wraz z obiektami sportowymi, co składa się na placówkę oświatową.

WSZYSTKO PRZEZ NIEPRECYZYJNE PRZEPISY?

Miasto nie zgadza się z tymi zarzutami. Urzędnicy uważają, że przepisy są archaiczne. Wyjaśniają, że wynajęto jedynie budynki, a nie szkołę. Wiceprezydent Gdańska Piotr Kowalczuk powiedział Radiu Gdańsk, że placówkę oświatową powołano później, zlecając jej prowadzenie prywatnemu podmiotowi. Szkoła jest publiczna i bezpłatna.

WAŻNE BĘDZIE UZASADNIENIE WYROKU

Decyzja sądu na razie nie pociąga za sobą żadnych konsekwencji. Na razie urzędnicy czekają na szczegółowe uzasadnienie wyroku, by móc podjąć kolejne kroki prawne. Miastu przysługuje kasacja do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Szkoła w Gdańsku Kokoszkach działa już drugi rok.

Joanna Stankiewicz/mat

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj