Ambasador USA na Pomorzu. „Chciałem oddać hołd stoczniowcom poległym za wolność”

Nowy ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce z pierwszą oficjalną wizytą na Pomorzu. Paul Jones spotkał się dziś z marszałkiem województwa Mieczysławem Strukiem i wiceprezydentem Gdańska Wiesławem Bielawskim.

Odwiedził Europejskie Centrum Solidarności oraz złożył kwiaty przy Pomniku Poległych Stoczniowców. – Cieszę się, że przyjechałem do pięknego Gdańska. To ważne miasto dla polskiej wolności. Oddałem hołd poległym stoczniowcom – mówił ambasador.

DRUGA WIZYTA, PIERWSZA OFICJALNA

Jak dodał, prywatnie już odwiedził Gdańsk i jest nim oczarowany. – Byłem tutaj nieoficjalnie dwa tygodnie temu ze swoją 19-letnią córką. Spędziliśmy dwie i pół godziny w Europejskim Centrum Solidarności. Zrobiło na nas ogromne wrażenie. Chciałem przyjechać tu oficjalnie, by oddać szacunek ludziom, którzy tu zginęli – mówił ambasador.

ODWIEDZI JESZCZE SŁUPSK I REDZIKOWO

Paul Jones będzie w czwartek w Słupsku i w Redzikowie, gdzie budowana jest tarcza antyrakietowa. Odbędzie się tam konferencja dla lokalnych przedsiębiorców. – Będziemy rozmawiali jak mogą uczestniczyć w procesie budowy tarczy. Inwestycja posuwa się do przodu. Wasz rząd jest bardzo pomocny. Budowę rozpoczniemy wiosną. Planujemy jej zakończenie w 2018 roku – zapowiadał. Paul Jones jest ambasadorem od 11 września.

Joanna Stankiewicz/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj