Solidarność ma zastrzeżenia do programu 500 plus. „Społecznie nie do zaakceptowania”

Chodzi o zbyt niski próg dochodowy dla osób z jednym dzieckiem, który uprawnia do otrzymania wsparcia. To 880 złotych lub 935 złotych w zależności od wieku dziecka.

– Oznacza to brak wsparcia dla rodzin z jednym dzieckiem, o dochodach poniżej minimum socjalnego, czyli żyjących na granicy ubóstwa. W takiej samej sytuacji znajdą się samotni rodzice, których dochody przekraczają nieznacznie wartość wynagrodzenia minimalnego – uważa rzecznik Solidarności Marek Lewandowski.

NIESPRAWIEDLIWY PROJEKT

Kryterium dochodowe nie będzie obowiązywało rodzin, które mają dwójkę lub więcej dzieci. – Oznacza to, że nawet bogate rodziny pieniądze otrzymają. To niesprawiedliwe i społecznie nie do zaakceptowania. Dlatego uważamy, że trzeba znacznie podnieść ten próg minimalny i wprowadzić ograniczenie dla rodzin, które mają wysokie zarobki – wyjaśnia Lewandowski.

CZĘSTSZA WERYFIKACJA RODZIN

Solidarność ma też zastrzeżenia do tego, że rodziny mają być weryfikowane co trzy lata. – Naszym zdaniem powinno się odbywać raz na rok, bo sytuacja rodzin może się zmienić. Wskazujemy też na granicę wieku, która wynosi osiemnaście lat. W edukacji ponadgimnazjalnej osiemnaście lat kończy się w trakcie nauki. Okres wsparcia powinien obowiązywać do zakończenia tego etapu nauki – mówi rzecznik Solidarności.

Rodziny będą mogły składać wnioski od 1 kwietnia. Będą miały na to trzy miesiące. W tym roku na realizację programu rząd chce przeznaczyć 16 miliardów złotych.


Joanna Stankiewicz/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj