Niemcy inwestują w Nowy Staw. W gminie stanęły nowe wiatraki

Od czwartku na graniczących z gminą polach pracuje już 36 takich konstrukcji. Swoją drugą farmę otworzyła bowiem właśnie niemiecka firma RWE.

– Farma numer II to 14 turbin wiatrowych. Każda ma po dwa megawaty mocy. W sumie to dodatkowych 28 megawatów. Do tej pory w Nowym Stawie mieliśmy 22 turbiny – mówi członek zarządu jej polskiego oddziału Robert Macias.

TU SĄ DOBRE WARUNKI WIETRZNE

– Jeszcze kilka lat temu wszyscy myśleli, że Żuławy słyną tylko z dobrej i żyznej ziemi. Wtedy nikt nie spodziewał się, jak duże możliwości farmom wiatrowym dają te okolice. Tu są po prostu bardzo dobre warunki wietrzne, z których zaczęliśmy czerpać korzyści – dodaje burmistrz Nowego Stawu Jerzy Szałach.

Samorządowiec szacuje, że dzięki wpływom z podatku płaconego przez właściciela obu farm gmina będzie rocznie dostawać około pięć milionów złotych.

Maciej Bąk/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj