Przyrodnicy kontra leśnicy. Chodzi o wycinkę drzew

Przyrodnicy z Uniwersytetu Gdańskiego przeciwko wycinkom w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Rada Wydziału Biologii UG wystosowała apel dotyczący trwających intensywnych cięć w Lasach Oliwskich.
– Zaniepokojeni skalą realizowanej ostatnio i planowanej w następnych latach wycinki drzew w TPK, apelujemy o radykalne ograniczenie tych działań prowadzących do degradacji jednego z najcenniejszych elementów przyrodniczych i krajobrazowych Trójmiasta – czytamy w liście Rady Wydziału.

CIĘCIA SPRZECZNE Z NAUKĄ

Jak mówi profesor Małgorzata Latałowa z Katedry Ekologii Roślin, cięcia starych drzewostanów są sprzeczne z wiedzą naukową, zwłaszcza pod względem usuwania starych buków.

EMOCJE WZIĘŁY GÓRĘ

Adam Kwiatkowski, szef Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych uważa natomiast, że naukowcy reagują emocjonalnie. – Każdy lubi stary las, bo on wygląda ładnie i jest bogaty przyrodniczo. Natomiast nikt tego lasu całkowicie wyciąć nie zamierza.

Adam Kwiatkowski podkreśla, że działania są prowadzone zgodnie z 200-letnim doświadczeniem i Planem Urządzenia Lasu. – Być może wprowadzimy pewne modyfikacje, natomiast i tak musimy wymieniać pokolenie. To, że wycinamy stare drzewa to nie świadectwo pazerności ale działań na rzecz odmłodzenia lasu – mówi szef RDLP.

EKONOMIA NIE JEST NAJWAŻNIEJSZA

„W zarządzaniu lasami TPK nie mogą przeważać argumenty gospodarcze, a więc wyniki ekonomiczne związane z pozyskiwaniem drewna” – czytamy tymczasem w liście.

W tym roku Nadleśnictwo Gdańsk przewiduje wycinkę 110 tysięcy metrów sześciennych lasów. Odnowienia obejmą obszar 47 hektarów. To jak mówią leśnicy zaledwie 0,2 % powierzchni parku.

Sebastian Kwiatkowski/mich
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj